Tragedia na drodze. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Tragiczny wypadek na Podlasiu, wśród ofiar jest małe dziecko

Jeziorki w województwie podlaskim stały się świadkiem pełnej akcji służb. W piątek (22.09) w godzinach wieczornych doszło do wypadku z udziałem dwóch pojazdów. Samochód osobowy zderzył się z ciągnikiem z beczkowozem.

Tragiczny wydatek rozegrał się na drodze krajowej nr 16. Służby otrzymały wezwanie około godziny 19. - Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierowca opla uderzył w tył ciągnika z beczkowozem - przekazał podkom. Marcin Gawryluk z zespołu prasowego podlaskiej policji w rozmowie z Faktem. Informacje na temat ofiar są wyjątkowo dramatyczne.

[TYLKO U NAS] Fatalne informacje dla TVP. Polacy zadecydowali, na Woronicza nie będą zadowoleni Czytaj dalej

Jeziorki: zginęła kilkuletnia dziewczynka oraz kierowca

Już na miejscu wypadku jasne stało się, że jedna z osób siedzących w osobówce nie przeżyła. - W wyniku zdarzenia niestety zginęła kilkuletnia dziewczynka podróżująca samochodem osobowym - dodał rzecznik podlaskich policjantów.

W samochodzie znajdowało się jeszcze jedno dziecko oraz mężczyzna siedzący za kierownicą. Oboje trafili do szpitala, ale lekarze przekazali wiadomość, iż obrażenia mężczyzny były zbyt poważne. Kierowca zmarł w placówce. Zdjęcia z miejsca zdarzenia pokazują siłę uderzenia.

Strażacy pokazali zdjęcia z miejsca śmiertelnego wypadku

Policja nie ujawniła, w jakim stanie jest drugie dziecko biorące udział w piątkowym wypadku w Jeziorkach. Strażacy z OSP Rutki opublikowali zdjęcia z miejsca zdarzenia.

Widać na nim, że srebrny samochód osobowy dosłownie wbił się w tył beczkowozu. Przód pojazdu został doszczętnie zniszczony. Ciągnik, do którego przypięta była naczepa z beczką, wydaje się niemal nienaruszony.

Źródło: fakt