Tomasz Jakubiak poczuł się znacznie gorzej i zniknął z sieci. Fani są mocno zaniepokojeni
Popularny kucharz od dłuższego czasu mierzy się z poważną chorobą. Teraz gdy znów przestał udzielać się w mediach społecznościowych, obserwatorzy zaczynają snuć najgorsze scenariusze. Co się dzieje z Tomaszem Jakubiakiem?
Tomasz Jakubiak przebywa w Atenach. Pojechał tam karetką
Stan zdrowia Tomasza Jakubiaka, znanego widzom z TVN i programu "MasterChef", pogorszył się na tyle, że wymagał natychmiastowej pomocy medycznej. Zdecydowano o jego przetransportowaniu do Aten - ze względów zdrowotnych nie mógł jednak odbyć lotu samolotem, dlatego dotarł tam specjalnie wynajętą karetką, która umożliwiła mu bezpieczną podróż do greckiego szpitala.
Od momentu przyjazdu do stolicy Grecji Jakubiak praktycznie zniknął z mediów społecznościowych. Ostatni post na Instagramie opublikował ponad tydzień temu. Od tego czasu nie pojawiły się żadne nowe informacje - ani od niego, ani od najbliższych. Dla wielu jego fanów to znak ostrzegawczy.
Fani nie kryją emocji: "Tomciu, odezwij się!"
Komentarze pod ostatnim wpisem kucharza są pełne niepokoju. Internauci na nagłą ciszę w mediach społecznościowych zareagowali ogromną troską i liczą, na jakiś sygnał, że z Jakubiakiem jest wszystko w porządku.
"Panie Tomku, jak się Pan czuje?", "Martwi mnie ta cisza", "Tomciu, gdzie jesteś? Odezwij się do nas!" - piszą komentujący.
To nie pierwszy raz, kiedy Jakubiak zamilkł na dłużej. Podobna sytuacja miała miejsce w marcu, gdy poinformował, że musi udać się na kolejne leczenie. Wówczas głos zabrała jego żona, Anastazja, która zapewniła, że wszystko jest pod kontrolą. Tym razem jednak cisza trwa dla fanów stanowczo zbyt długo, a brak jakichkolwiek informacji o stanie zdrowia kucharza tylko potęguje ich obawy.
Afera wokół zbiórki i słowa wsparcia znanych przyjaciół
Tuż przed świętami Wielkanocnymi zrobiło się głośno wokół jednej ze zbiórek prowadzonych na leczenie Jakubiaka. W sieci pojawiły się komentarze sugerujące, że znani mają ułatwiony dostęp do pomocy finansowej. Krytycy twierdzili, że celebryci mogą liczyć na większe wsparcie, co nie wszystkim się podobało.
W obronie kucharza stanęła m.in. Dorota Szelągowska, która przypomniała, że w walce o zdrowie i życie każdy ma prawo szukać pomocy - niezależnie od statusu społecznego. Jej emocjonalny wpis odbił się szerokim echem, jednak dziś nawet najwierniejsi przyjaciele kucharza milczą. Nie wiadomo, czy to z szacunku dla prywatności celebryty i jego bliskich, czy ze względu też niepokojących wieści zza granicy.
Tomasz Jakubiak i jego bliscy nie tracą nadziei
Choć wokół osoby Tomasza Jakubiaka narasta atmosfera niepewności, jego fani nie tracą nadziei. Pod każdym postem kucharza pojawiają się słowa wsparcia, modlitwy i życzenia powrotu do zdrowia.
"Nie poddawaj się, walcz!", "Czekamy na dobre wieści", "Wierzymy, że wyjdziesz z tego silniejszy" - piszą zgodnie fani.
Dla wielu internautów Tomasz Jakubiak stał się symbolem walki, siły i otwartości w mówieniu o chorobie nowotworowej. W ich oczach to bohater codzienności, który mimo cierpienia stara się dzielić dobrem i pozytywną energią. Jego posty były też nieocenionym wsparciem dla innych osób, które mierzą się z podobnymi wyzwaniami. Teraz wszyscy zgodnie czekają na kolejne pokrzepiające wieści od popularnego kucharza.
