Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wawer

Wawer

pozar na Korkowej 3
23.03.2022 11:52 Warszawa. Pożar baraków w Wawrze. W akcji kilka zastępów straży pożarnej

Trzy duże baraki spłonęły rankiem 22 marca na terenie spółdzielni pracy przy ulicy Korkowej. Pożar zauważyli strażnicy miejscy. Funkcjonariusze wezwali straż pożarną i zabezpieczyli zagrożony teren przed dostępem osób postronnych.Kłęby dymu oraz ogień zauważyli około 7:45 strażnicy miejscy z VII Oddziału Terenowego, podczas poruszania się ulicą Korkową w kierunku Wesołej. Teren, na którym doszło do pożaru należy do spółdzielni pracy. - Jej pracownicy nie wiedzieli, że są w niebezpieczeństwie. Funkcjonariusze natychmiast wezwali straż pożarną. Ogień szybko się rozprzestrzeniał. Zagrożony był znajdujący się po sąsiedzku sklep sprzedający materiały budowlane, a także zaparkowane na parkingu centrum handlowego samochody klientów. Strażnicy zabezpieczyli wjazd na parking i powiadomili osoby przebywające w centrum handlowym o zagrożeniu - relacjonował Jerzy Jabraszko z biura prasowego Straży Miejskiej w Warszawie.Straż Miejska w WarszawiePożar przybierał na sile. W budynku spółdzielni od żaru zaczynały pękać szyby. Pracownicy i klienci sklepu szybko przestawili samochody w bezpieczniejsze miejsca. - Tuż po godzinie 8 rano na miejsce pożaru przyjechały trzy zastępy straży pożarnej, które przystąpiły do gaszenia ognia. Około godziny 10 z trzech baraków, w których produkowane były skrzynie do instrumentów i akcesoriów muzycznych zostały tylko zgliszcza - dodaje Jerzy Jabraszko.Na szczęście pożar nie objął sąsiadującego z barakami centrum handlowego i składu budowlanego. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał.Straż Miejska w WarszawieArtykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Andrzej Duda widzi analogię w działaniach Rosji. Padło mocne porównanie historyczneNie mają jak się ogrzać i gdzie spać. Ujawniono nagrania rozmów rosyjskich żołnierzyJoe Biden w Europie ogłosi pakiet nowych sankcji. Kolejny cios dla RosjiŹródło: Goniec.pl, Straż Miejska w Warszawie

Policja Pogotowie
08.02.2022 16:01 Warszawa. Dramatyczne szczegóły morderstwa milionera w Wawrze. Oprawców było dwóch, starszy miał zaledwie 20 lat

Tragiczna śmierć biznesmena Tadeusza K. (79 lat), wstrząsnęła w połowie stycznia całą Warszawą. Mężczyzna miał zostać pobity na śmierć w swoim własnym domu w Wawrze. Zabójstwo było na tle rabunkowym. Policja zatrzymała 19 i 20 latka, którzy odpowiedzą za zabójstwo. Oprócz nich trzy inne osoby w wieku od 17 do 22 lat odpowiedzą za rozbój.Kiedy tylko informacja o zdarzeniu, do jakiego w połowie stycznia br. doszło w jednym z domów w Aninie, dotarła do policjantów stołecznego Wydziału do walki z Terrorem Kryminalnym i Zabójstw, ci niezwłocznie wykonali wszelkie niezbędne czynności, mające na celu ustalenie sprawców zabójstwa starszego mężczyzny i dokonania rozboju.- Poczynione ustalenia doprowadziły ich do grupy młodych osób w wieku 17-22 lat, które mogły mieć związek z zabójstwem. Policjanci w trakcie prowadzonego śledztwa ustalili, że sprawcy znali się z krewnym poszkodowanego i znali zwyczaje rodziny, a także wiedzieli, że w domu znajduje się sejf z wartościowymi rzeczami oraz pieniędzmi. Tę wiedzę wykorzystali, planując przestępstwo - informuje Edyta Adamus z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji w Warszawie.Aby sfinalizować napad wcześniej uprowadzili 19-latka, którego wiedza miała im pomóc w dokonaniu przestępstwa. Ostatecznie pod osłoną nocy weszli na teren posesji, a następnie do domu, w którym spali właściciele. W trakcie napadu dokonali zabójstwa 78-latka, po czym zabrali ze sobą wartościowe dla niego przedmioty. Z posesji skradli również mercedesa, którego po użyciu porzucili i spalili.- Policjanci w ciągu kilku dni od zdarzenia zatrzymali 5 osób, z których dwie, w wieku 19 i 20 lat, usłyszały w Prokuraturze Okręgowej Warszawa-Praga zarzuty zabójstwa w zbiegu z rozbojem. Pozostała trójka, 18 i 22 -letni mężczyźni oraz 17-letnia dziewczyna będą odpowiadali za rozbój. Cała piątka decyzją sądu została tymczasowo aresztowana na 3 miesiące - dodaje oficer prasowa.

Ciało karawan
16.01.2022 17:40 Wawer. Morderstwo znanego biznesmena. Tadeusz K. był milionerem.

Tragiczna śmierć biznesmena Tadeusza K. (79 lat), wstrząsnęła całą Warszawą. Mężczyzna miał zostać pobity na śmierć w swoim własnym domu w Wawrze. Zabójstwo było na tle rabunkowym. Z jego domu zniknęła kasa pancerna i dokumenty warte miliony złotych. Policja zatrzymała 17-letniego wnuczka ofiary oraz jego 17-letnią koleżankę, która posiadała środki odurzające.Do morderstwa i rabunku miało dojść w nocy ze środy na czwartek. Jak informuje "Super Express", Tadeusz K. został znaleziony przez żonę Krystynę (78 lat) oraz ich 17-letniego wnuka, którego wspólnie wychowywali.- Otrzymaliśmy zgłoszenie o znalezieniu ciała mężczyzny. Pracujący na miejscu policjanci potwierdzili zgłoszenie. Aktualnie trwają czynności mające na celu ustalenie szczegółów śmierci - przekazał w rozmowie z "Super Expressem" lakonicznie nadkom. Sylwester Marczak z Komendy Stołecznej Policji.Jak wynika z nieoficjalnych informacji, do których dotarła Polska Agencja Prasowa, sprawcy napadu na dom biznesmena, mieli przeskoczyć przez ogrodzenie, a następnie dostać się do środka.- Gdy tam weszli, mieli brutalnie pobić 79-latka i ukraść kasę pancerną, w której było między innymi poświadczenie o założonym koncie w banku w Szwajcarii, na którym miał być milion dolarów. W kasie miało znajdować się również sześć klaserów z rzadkimi znaczkami, gotówka oraz dokumenty dotyczące lokat Tadeusza K. na kwotę 15 milionów złotych - informuje TVN Warszawa.Dodatkowo sprawcy mieli ukraść także portfel z kartami płatniczymi oraz zabrać mercedesa, którego uruchomili skradzionymi kluczykami. - Tadeusz mógł zostać zabity przez kogoś, kto na jego posesję wszedł wspinając się po skrzynce gazowej - relacjonuje w rozmowie z "Super Expressem" Eugeniusz Gałecki (70 l.), sąsiad państwa K. Jego zdaniem do zbrodni doszło ze względu na majątek zmarłegoPolicjanci do sprawy zatrzymali 17-letniego wnuka Tadeusza K. oraz jego 17-letnią koleżankę, która miała posiadać środki odurzające. Śledczy z uwagi na dobro prowadzonego śledztwa nie ujawniają więcej szczegółów.O sprawie poinformowała w mediach społecznościowych krewna zamordowanego Tadeusza K., pisarka Sandra Borowiecka.- Na Trawiastej w Aninie (Warszawa)dziś doszło do niewyobrażalnej tragedii. Zginął mój wujek. Zabito go w we własnym domu. W nocy. Niesprawiedliwe i niemożliwie jest dla nas z rodziny wytrwać w tej chwili - czytamy w poście na Facebooku. Artykuły polecane przez redakcję Goniec.plMazowsze. 32-latek zabił swoją teściową. To jej ciało znaleziono w sobotę w lesieSerock. Auto przebiło barierki i wpadło do Narwi. Jedna osoba nie żyjePolicjant zastrzelił się w samochodzie na Pradze Północ? Ogromna tragedia w WarszawieJeżeli chcesz się podzielić informacjami z Warszawy lub Mazowsza, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: Goniec.pl, "Super Express", "TVN Warszawa", PAP

okladka-rembertow
12.01.2022 15:05 Wawer. Krzesło i lina z pętlą w lesie. Koszmarne odkrycie jednego z mieszkańców

Krzesło a nad nim lina z pętlą przywiązana do drzewa. Taki mrożący krew w żyłach widok zastał jeden z mieszkańców podczas wieczornego spaceru po lesie w Wawrze w Warszawie. Mieszkańcy w domysłach próbują ustalić, do czego miało służyć przygotowane miejsce. Czy była to nieudana próba samobójcza, przygotowanie "na kiedyś", a może miejsce egzekucji?Pan Grzegorz utworzoną instalację znalazł w Lesie Rembertowskim pomiędzy Kauflandem przy ulicy Korkowej a jednostką wojskową, gdzie znajduje się baza logistyczna oraz kwatera główna GROM. - To było bardzo mocne wiązanie do drzew. Żadna sesja zdjęciowa nie wchodziła w grę czy inny żart - opowiada w rozmowie z Goniec.pl Pan Grzegorz.Po zrobieniu zdjęć, mężczyzna zlikwidował konstrukcję, aby "nie przydała się" nikomu. Napisał także post na grupie społecznościowej z informacją o znalezisku.- Warto pogadać ze swoimi pociechami lub przyjaciółmi.... żebym nie musiał jutro nikogo odcinać.... dzisiaj odciąłem tylko linkę 25m....! - piszę Grzegorz na facebookowej grupie.Autor posta dodał także, że gdyby znalazła się osoba "w potrzebie", chętnie jej wysłucha.- Gdyby się znalazła osoba, która ma ochotę pogadać o problemach... zawsze jestem do dyspozycji i nigdy jej nie sprzedam.... Jestem weteranem wojennym... Z klauzulą - tajne... obiecuję, że nikomu nie sprzedam tego co usłyszę..... Zapraszam na priv... Ja i wy lub ja moje psy i wy...W podobnym tonie, z chęcią pomocy, wypowiedziało się pod postem kilkanaście osób.- Jestem psychoterapeuta i psychologiem, co prawda prowadzę prywatna praktykę, ale chętnie pomogę, lub podpowiem gdzie szukać pomocy bezpłatnej lub nieskobudżetowej - skomentowała Joanna.- [...] przyłączam się do Grzegorza, również można pogadać ze mną na każdy temat i zostanie to między nami - dodaje Paweł.

Warszawa: pożar kamienicy na Wawrze, strażacy odkryli zwęglone zwłoki
09.01.2022 12:24 Warszawa. Poważny pożar na Wawrze, strażacy znaleźli ciało

Warszawa. W mieszkaniu na Wawrze strażacy znaleźli zwęglone zwłoki. Straż wezwana została do pożaru w kamienicy. Akcja służb będzie trwać jeszcze do wieczora, w rozmowie z goniec.pl potwierdza to asp. sztab. Łukasz Płaskociński z warszawskiego zespołu prasowego Państwowej Straży Pożarnej.Poważny pożar na warszawskim Wawrze. Kamienica przy ul. Kresowej 33 wieczorem stanęła w ogniu. - Około godziny 19:20 dostaliśmy zgłoszenie o pożarze kamienicy - powiedział w rozmowie z goniec.pl asp. sztab. Łukasz Płaskociński z Komendy Miejskiej PSP w Warszawie.Od razu po przybyciu na miejsce jasne stało się, że akcja nie będzie należała do łatwych. - Po dotarciu pierwszych zastępów na miejsce zastaliśmy pożar mieszkania w fazie rozwiniętej. Było widać płomienie na poddaszu - dodał Łukasz Płaskociński.

Autobus
04.01.2022 11:41 Warszawa. Zakrwawiony mężczyzna w autobusie w Wawrze

Do zdarzenia doszło około godziny 22:00, na ulicy Korkowej w Wawrze, w okolicy przystanku autobusowego Łysakowska 02. Jak informuje portal warszawawpigulce.pl, z relacji świadków wynika, że mężczyzna biegł środkiem ulicy łapiąc się za klatkę piersiową, a gonić go miały dwie osoby - kobieta oraz mężczyzna. Sprawcy uciekli z miejsca zdarzenia. Poszkodowany według świadków miał rany kłute.- Na ulicy Korkowej, w autobusie linii 173 znajdował się mężczyzna, który krwawił. Kierowca wezwał do niego pogotowie, które zabrało go do szpitala. Okoliczności, w jakich doznał ran, są wyjaśniane przez funkcjonariuszy. Dopiero dzisiaj będzie możliwość wykonania czynności z poszkodowanym mężczyzną - powiedziała w rozmowie z Goniec.pl Joanna Węgrzyniak z Komendy Rejonowej Policji VII w Warszawie.W poniedziałek wieczorem, kierowca autobusu miejskiego linii 173 zauważył w pojeździe zakrwawionego mężczyznę. Na miejsce został zadysponowany zespół ratownictwa medycznego oraz policja. Poszkodowany trafił do szpitala. Funkcjonariusze mają wyjaśnić, co się dokładnie stało tamtego wieczoru w Wawrze.Jak podkreśla, do zdarzenia na pewno nie doszło w autobusie miejskim. Mężczyzna wsiadł do niego już ranny. Policjanci prowadzą czynności do zdarzenia, które miało się przyczynić do tej sytuacji.