Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Syn Łukaszenki pojawił się na balu maturalnym. Kolor jego stroju to przypadek, czy gest wsparcia dla Ukrainy?
Natalia Janus
Natalia Janus 15.06.2022 20:29

Syn Łukaszenki pojawił się na balu maturalnym. Kolor jego stroju to przypadek, czy gest wsparcia dla Ukrainy?

łukaszenko
Źródło/ Instagram @nikolay.lukashenko

Media społecznościowe obiegło zdjęcie syna Alaksandra Łukaszenki, niespełna 18-letniego Mikołaja, który niedawno miał swój bal maturalny. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że wraz z koleżanką pojawili się na imprezie... w barwach flagi Ukrainy. Przypadek czy gest wsparcia?

Syn Łukaszenki wspiera Ukrainę?

Fotografię, będącą zrzutem ekranu z białoruskiej telewizji, opublikował w mediach społecznościowych portal U24. Jak opisuje, Mikołaj Łukaszenka przyszedł w niebieskim garniturze, a obok niego siedziała koleżanka z klasy w żółtej sukience. - Wydaje się, że wąsaty dyktator nie spodziewał się takiego ataku – napisał autor.

W mediach społecznościowych od razy zaczęły się spekulacje, czy taki dobór kolorów przez syna dyktatora i jego partnerkę jest przypadkowy, czy wręcz przeciwnie i miał to być gest wsparcia dla Ukrainy.

Od lat spekuluje się że Kola (używane na wschodzie zdrobnienie od Mikołaj) będzie następcą białoruskiego dyktatora. Obaj panowie pojawiają się razem często. Sam Łukaszenka senior jednak kilkukrotnie ucinał tego typu spekulacje.

Łukaszenka z apelem do młodzieży 

W dniu graduacji absolwentów Alaksandr Łukaszenka zwrócił się do młodzieży z przemówieniem o "trudnych latach szkolnych i konieczności podjęcia decyzji o dalszej ścieżce". Dyktator mówił, że w przyszłości nastolatkom będzie łatwiej żyć, jeśli zajmą się "konkretnymi sprawami". Absolwentom radził iść do pracy, zakładać rodziny i mieć dzieci.

Według Łukaszenki syn ma sam wybrać swoją drogę, ale na pewno nie pójdzie w politykę. Mikołaj Łukaszenka zniknął z przestrzeni publicznej w obliczu protestów na Białorusi w 2020 roku - wówczas miał się przenieść do Moskwy i uczyć się w liceum pod innym nazwiskiem.

Wojna w Ukrainie. Białoruś "trzyma się z daleka"

Białoruski reżim jak dotąd bezpośrednio nie zaangażował się w zbrojną napaść na Ukrainę. Cały czas wspiera jednak Kreml, a rosyjskie wojska ostrzeliwują rakietami miasta ukraińskie z terytorium Białorusi. Lotnictwo rosyjskie prowadzi też loty bojowe na Ukrainę z białoruskich lotnisk.  W dodatku Mińsk traktuje jako przestępstwo polityczne nie tylko krytykę władz i protesty przeciwko wojnie na Ukrainie. Ludzie są zatrzymywani i więzieni także za używanie kolorów zabronionej przez reżim biało-czerwono-białej flagi narodowej i hasło "Niech żyje Białoruś". 

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: goniec.pl