Goniec.pl Wiadomości Tragedia w Poznaniu. Kim był sprawca strzelaniny
sierż. szt. Łukasz Kędziora KWP Poznań

Tragedia w Poznaniu. Kim był sprawca strzelaniny

18 lipca 2023
Autor tekstu: Ada Rymaszewska

Byli w sobie tak zakochani, że swoim szczęściem chętnie dzielili się w mediach społecznościowych. Także w niedzielę Julia i Konrad za pośrednictwem Instagrama relacjonowali swoją wycieczkę do Poznania, ale dziś wiemy już, że dla jednego z nich oznaczało to wyrok śmierci. 30-latek zginął od strzałów z broni byłego chłopaka ukochanej, który wykorzystał sieć, by śledzić 20-latkę. Mikołaj B. miał na jej punkcie obsesję.

Makabryczna zbrodnia w centrum Poznania

Niecałe dwa dni po tragedii w Poznaniu coraz więcej wiadomo o okolicznościach strzelaniny , jaka miała miejsce w restauracji przy ul. Święty Marcin. Sprawcą zdarzenia był 31-letni Mikołaj B., pracownik Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu, który nie mógł wyleczyć się z chorej miłości do byłej dziewczyny, 20-letniej Julii.

Właśnie dlatego mężczyzna zabrał swojego Glocka i udał się w miejsce, kobieta oraz jej partner, 30-letni Konrad siedzieli w jednej z restauracji przy hotelu NH. Mikołaj B., nie zważając na tłumy spacerujących dookoła ludzi, pociągnął dwukrotnie spust, mierząc do konkurenta, a następnie zastrzelił sam siebie . Życie darował tylko ukochanej.

Sylwia Peretti straciła syna. Tak zareagowała na komentarze internautów

Napastnik śledził byłą dziewczynę

Skąd sprawca strzelaniny wiedział, gdzie zaatakować? Zdobycie tej wiedzy trudne nie było. Julia i Konrad byli ze sobą od prawie 1,5 roku, a 7 lipca ogłosili, że są zaręczeni.

Swoim szczęściem dzielili się chętnie z obserwatorami i znajomymi w mediach społecznościowych, relacjonując spędzanie wolnego czasu i to, gdzie dokładnie przebywają. Nie inaczej było w niedzielę.

Mieszkająca na stałe w Łodzi para udała się do stolicy Wielkopolski, o czym poinformowała w stories na Instagramie. Najpierw była wycieczka do Centrum Szyfrów Enigma, później mały relaks w restauracji. Wszystko to bacznie obserwować musiał Mikołaj B. i dlatego też wiedział, gdzie i kiedy dokonać egzekucji.

Mikołaj B. miał obsesję na punkcie 20-latki

Mikołaj B. nie był karany, ale miał poważne problemy ze zdrowiem psychicznym, co związane było z obsesją na punkcie 20-letniej Julii. Gdy para rozstała się, 31-latek szantażował byłą partnerkę, że coś sobie zrobi, dlatego też chwilowo utracił przyznane mu wcześniej pozwolenie na broń.

Mężczyzna trafił wówczas także na kilkudniową obserwację do szpitala, ale kiedy opuścił placówkę odwołał się od służb i przedstawił opinię lekarską, mówiącą o braku przeciwwskazań do posiadania broni.

W marcu br. odzyskał zabrany mu arsenał i dokupił jeszcze do kolekcji pistolet Glock. Z niego właśnie oddał śmiertelne strzały do 30-letniego Konrada.

Źródło: Fakt, Gazeta.pl

Mocne słowa po wypadku w Krakowie. Bliscy jednej z ofiar nie mają wątpliwości
Zarzut zabójstwa dla 22-latki. Kobieta miała śmiertelnie potrącić partnera
Obserwuj nas w
autor
Ada Rymaszewska

Redaktorka portalu Goniec.pl. Wcześniej pracowałam w redakcjach TVN24, Kontakt24 oraz b2-biznes.pl. Jestem absolwentką dziennikarstwa i medioznawstwa na Uniwersytecie Warszawskim, a obecnie studiuję politologię. Interesuję się polityką, lubię być na bieżąco z wydarzeniami z kraju i ze świata.

 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport