Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Sławosz Uznański-Wiśniewski pożegnał się z ISS. Musi wracać na Ziemię
Michał Pokorski
Michał Pokorski 13.07.2025 19:17

Sławosz Uznański-Wiśniewski pożegnał się z ISS. Musi wracać na Ziemię

Sławosz Uznański-Wiśniewski pożegnał się z ISS. Musi wracać na Ziemię
fot. screen/ ISS

Sławosz Uznański-Wiśniewski to polski astronauta, który został drugim Polakiem w kosmosie. Jego misja cieszy się ogromną popularnością w kraju, a sam naukowiec został prawdziwą gwiazdą. Niestety to już koniec pobytu Sławosza w kosmosie. Musi wracać na Ziemię.

Sławosz Uznański-Wiśniewski został drugim Polakiem w kosmosie

Dr Sławosz Uznański-Wiśniewski, urodzony 12 kwietnia 1984 roku w Łodzi, to wybitny polski inżynier i naukowiec związany z Europejską Agencją Kosmiczną (ESA). Od lat zaangażowany w projekty badawcze i technologiczne związane z misjami kosmicznymi, zdobył międzynarodowe uznanie dzięki pracy przy najbardziej zaawansowanych systemach stosowanych na orbitach okołoziemskich.

ZOBACZ: Tadeusz Rydzyk zagotował się na Jasnej Górze. Grzmiał do zgromadzonych

11 czerwca 2025 roku dr Uznański miał odbyć swój pierwszy lot w kosmos w ramach misji Axiom Mission 4 (Ax-4), organizowanej przez prywatną firmę Axiom Space we współpracy z NASA i ESA. Celem wyprawy była Międzynarodowa Stacja Kosmiczna (ISS), gdzie uczestnicy misji mieli prowadzić eksperymenty naukowe oraz działania technologiczne związane z przyszłością załogowej obecności człowieka w przestrzeni kosmicznej. 

Chociaż sama misja trwa zaledwie kilkanaście dni, przygotowania do niej wymagały wielu lat intensywnego szkolenia, wyrzeczeń i zaangażowania. Obejmowały zarówno treningi fizyczne i symulacje warunków pracy w stanie nieważkości, jak i specjalistyczne kursy medyczne oraz techniczne. Dla Uznańskiego była to kulminacja długoletniej kariery naukowej i pasji do eksploracji kosmosu – marzenia, które zrodziło się jeszcze w dzieciństwie, a które latami rozwijał przez studia, badania i pracę przy systemach elektroniki promów kosmicznych. Jego udział w misji Ax-4 stanowił nie tylko osobiste spełnienie, ale także wielkie wydarzenie dla całej polskiej nauki i technologii.

Sławosz Uznański-Wiśniewski poleciał w kosmos

Po wielu miesiącach przygotowań i serii opóźnień, 25 czerwca 2025 roku o godzinie 8:31 czasu polskiego, Sławosz Uznański-Wiśniewski rozpoczął swoją historyczną podróż w kosmos. Lot odbył się na pokładzie statku kosmicznego Crew Dragon Grace, który pomyślnie zadokował do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) dzień później. 26 czerwca o godzinie 14:23 czasu środkowoeuropejskiego letniego (CEST), Uznański-Wiśniewski został oficjalnie przyjęty na pokładzie stacji przez jej stałą załogę, stając się pierwszym Polakiem, który znalazł się na ISS. Jednocześnie został drugim Polakiem w historii - po Mirosławie Hermaszewskim - który znalazł się w przestrzeni kosmicznej oraz 743. człowiekiem, który odbył lot kosmiczny (z czego 635. w ramach misji orbitalnej).

Podczas swojego pobytu na orbicie Sławosz Uznański-Wiśniewski pełni funkcję specjalisty ds. badań naukowych. Do jego zadań należy realizacja eksperymentów obejmujących różnorodne dziedziny – od inżynierii i biologii, po medycynę i biotechnologię. Kluczowym elementem jego misji są prace prowadzone w ramach pierwszego polskiego programu kosmicznego o nazwie IGNIS. Nazwa ta, wywodząca się z łaciny i oznaczająca "ogień", symbolizuje pasję, determinację i dążenie do rozwoju, które przyświecają całemu projektowi.

Polska misja IGNIS zakładała przeprowadzenie łącznie trzynastu specjalistycznych projektów badawczych, które zostały opracowane przez polskie instytuty naukowe, uczelnie oraz przedsiębiorstwa z sektora nowych technologii. Każdy z eksperymentów ma na celu dostarczenie unikalnych danych, które posłużą nie tylko do rozwoju krajowej nauki, lecz również mogą znaleźć zastosowanie w międzynarodowych badaniach kosmicznych. 

Niestety misja dobiega końca. Sławosz Uznański-Wiśniewski wraca na Ziemię.

ZOBACZ: Agata z "Rolnik szuka żony" niespodziewanie pokazała zdjęcia ze ślubu. Sypią się gratulacje

Sławosz Uznański-Wiśniewski wraca na Ziemię

Sławosz Uznański-Wiśniewski zakończył swoją historyczną misję na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. W niedzielę polski astronauta oficjalnie pożegnał się z załogą ISS, dołączając do pozostałych uczestników misji Ax-4, którzy szykują się do powrotu na Ziemię. Jak przyznał sam Uznański-Wiśniewski, z jednej strony nie może się już doczekać powrotu do domu, ale z drugiej czuje nostalgię – misja, która była dla niego wielkim przeżyciem i wyzwaniem, dobiega końca.

Dla mnie to będzie niesamowite wspomnienie, które zawsze będę zachowywał w sercu. Nasz pierwszy dzień, gdy wpłynęliśmy do stacji, wtedy po raz pierwszy byliście naszymi przewodnikami, pokazaliście kopułę, przez którą było widać Ziemię. To był jeden z najbardziej magicznych momentów w moim życiu (…) - powiedział astronauta.

Podczas pożegnania podkreślił znaczenie współpracy ponad granicami – określając Międzynarodową Stację Kosmiczną jako „przykład pięknej współpracy międzynarodowej”. W poniedziałek planowane są kluczowe etapy zakończenia misji Ax-4. Około godziny 10:55 czasu polskiego ma nastąpić zamknięcie włazu kapsuły Crew Dragon Grace, a około 13:05 statek ma odłączyć się od ISS i rozpocząć podróż powrotną.

Dziękuję wam za zaufanie i za to, że mogłem was reprezentować podczas pierwszej polskiej misji na ISS. Mam nadzieję, że misja przyniosła dużo dobrego Polsce, kosmosowi i nauce polskiej - powiedział Sławosz Uznański-Wiśniewski.

Po odłączeniu kapsuła będzie krążyć wokół Ziemi, przygotowując się do wejścia w atmosferę. Lądowanie odbędzie się w formie wodowania – kapsuła Dragon Grace ma wylądować w wodach Oceanu Spokojnego, u wybrzeży Kalifornii. Będzie to ostatni akt tej przełomowej misji, która nie tylko zapisała się w historii polskiego udziału w eksploracji kosmosu, ale również stanowiła ważny krok w międzynarodowej współpracy naukowej i technologicznej.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News