Śląskie: Zwłoki kobiety w dywanie i samobójstwo mężczyzny. Prokuratura bada tajemniczą sprawę
Policja w Będzinie (woj. śląskie) najpierw znalazła ukryte w samochodzie zwłoki kobiety zawinięte w dywan, a później ciało właściciela pojazdu, który popełnił samobójstwo. Teraz tajemniczą sprawę bada prokuratura.
Zwłoki kobiety w dywanie
Po otrzymaniu zgłoszenia, dotyczącego wydobywającego się odoru z pojazdu zaparkowanego na osiedlu Syberka w Będzinie, policja natrafiła na zwłoki. W trakcie przeprowadzania oględzin policjanci ustalili, iż pojazd należy do mieszkańca pobliskiego osiedla. W mieszkaniu jednak nikogo nie zastali, a przynajmniej tak im się podówczas wydawało.
Podjęto decyzję o otwarciu pojazdu, który w bagażniku i na tylnym siedzeniu skrywał ciało kobiety, zwłoki były zawinięte w dywan. Stopień rozkładu uniemożliwił jednak dokonania pełnej identyfikacji.
Zwłoki mężczyzny w mieszkaniu
W wyniku znalezienia ciała policjanci siłą wtargnęli do mieszkania właściciela pojazdu. Niestety, w zamkniętej od środka łazience znaleziono jego zwłoki. Z informacji przekazanych przez policję był to 47-letni mężczyzna, który popełnił samobójstwo. - Będący na miejscu lekarz wykluczył działanie osób trzecich - przekazał PAP sierż. szt. Marcin Szopa.
Sekcje zwłok
Na zlecenie prokuratury zostaną wykonane sekcje zwłok. Jak poinformował "Fakt", w samochodzie skrywającym zwłoki panowała temperatura 70 stopni Celsjusza, a muchy żerujące na ciele wzmagały fetor.
Policja wraz z prokuraturą prowadzą śledztwo. Według nieoficjalnych ustaleń mogło dojść do rozszerzonego samobójstwa, albowiem kobieta znaleziona w samochodzie była siostrą mężczyzny. Policja prosi jednak o wstrzymanie się ze wszelkimi ocenami do czasu wyjaśnienia sprawy.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Andrzej Duda uderzył bezpośrednio w Putina: "Rosja i reżim rosyjski złamali wielkie tabu"
Skażenie Odry. Axel Vogel: "Wyjaśnijmy raz na zawsze temat rtęci"
Źródło: RadioZET.pl/polsatnews.pl