Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Silnik samolotu "wessał" kobietę. Linia lotnicza ukarana za tragedię na płycie lotniska
Jan Jałowczyk
Jan Jałowczyk 19.06.2023 20:42

Silnik samolotu "wessał" kobietę. Linia lotnicza ukarana za tragedię na płycie lotniska

samolot
IppikiOokami/ Pixabay

Stany Zjednoczone. Dalszy ciąg koszmarnej tragedii, do której doszło 31 grudnia 2022 na terenie lotniska Montgomery Regional Airport (stan Alabama). Wówczas, jedna z pracowniczek firmy obsługującej samoloty na ziemi, została “wessana” przez silnik jednej z maszyn. W związku ze sprawą, linie lotnicze Piedmont Airlines zostały ukarane grzywną w wysokości 15 tysięcy dolarów.

Tragedia na płycie lotniska

Do tragedii doszło 31 grudnia 2022 roku. Courtney Edwards, 34-letnia matka trójki dzieci i pracowniczka obsługi naziemnej na lotnisku Montgomery w Alabamie, w trakcie zmiany podeszła zbyt blisko silnika samolotu, który chwilę wcześniej zaparkował na swoim stanowisku. 

Olbrzymia siła pracującej maszyny wciągnęła kobietę, która została dosłownie “wessana”. 34-latka nie miała najmniejszych szans na przeżycie. Tuż po tragedii, ruch lotniczy na amerykańskim lotnisku został całkowicie wstrzymany.

Brat Anastazji opublikował pożegnalny wpis. Złożył siostrze obietnicę

Kobieta została "wessana" przez silnik samolotu

W styczniu tragicznemu wypadkowi przyjrzała się Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu (NTSB). Na podstawie prac ekspertów ustalono, że faktyczną przyczyną dramatu była zbyt bliska odległość od pracującego silnika.

Dodatkowo raport, który ujrzał światło dzienne jeszcze na początku br., jasno określał, że piloci linii lotniczej Piedmont Airlines “zaalarmowali pracowników lotniska o pozostawieniu włączonych silników”. Obsługa naziemna została ponadto dwukrotnie poinformowana, że "nie należy się do niego zbliżać, dopóki silniki nie zostaną wyłączone".

Na podstawie nagrań z monitoringu ustalono, że jeszcze w trakcie pracy prawego silnika Courtney Edwards podchodzi do maszyny, chcąc zostawić odblaskowy pachołek. Kobieta po chwili nagle znika z oka kamer. - Samolot gwałtownie się zatrząsł, po czym nastąpiło natychmiastowe automatyczne wyłączenie - opisywali piloci.

Kara dla linii lotniczej

Teraz, sześć miesięcy po tym raporcie, Administracja Bezpieczeństwa i Higieny Pracy (OHSA) uznała Piedmont Airlines za winnego. Jako główny zarzut podano “brak skutecznego szkolenia, jasnej i jednoznacznej komunikacji na płycie postojowej oraz jasnych instrukcji przełożonych nt. tego, kiedy podejście do samolotu jest bezpieczne” - poinformował związek zawodowy Communication Workers of America (CWA), do którego należała Edwards.

Kara dla linii lotniczej wyniosła ostatecznie 15 625 dolarów (ok. 63 593 zł). Pomimo stosunkowo niedużej kwoty, linia lotnicza najprawdopodobniej zakwestionuję tę decyzję. 

Źródło: star-telegram.com