Sekretarz stanu USA podał datę zakończenia wojny w Ukrainie. Perspektywa nie jest optymistyczna
Wojna w Ukrainie miała być szybkim i spektakularnym sukcesem Władimira Putina. Dziś wiadomo już, że plan ten nie został zrealizowany, a za naszą wschodnią granicą powstał konflikt, który może ciągnąć się jeszcze przez długi czas. Taką tezę stawiają przynajmniej europejscy urzędnicy oraz sekretarz stanu USA Antony Blinken. Z kolei Kreml oficjalnie wyraża nadzieję na szybkie zakończenie sporu.
Antony Blinken podzielił się informacjami na temat rozwoju wojny w Ukrainie z amerykańską stacją CNN. Ta z kolei rozmawiała również z waszyngtońskimi urzędnikami, podkreślającymi, że dokładne przewidzenie, kiedy zakończy się wojna rosyjsko-ukraińska jest zadaniem trudnym, ale nic nie wskazuje na to, by Władimir Putin zmienił swoje pierwotne plany.
Putin marzy o paradzie 9 maja
Jeszcze niedawno ukraiński wywiad podawał, że celem Rosji jest zakończenie wojny w Ukrainie do 9 maja, czyli Dnia Zwycięstwa.
- Zgodnie z informacjami wywiadu Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy wśród personelu rosyjskich sił zbrojnych trwają zabiegi propagandowe, które narzucają termin zakończenia wojny do 9 maja 2022 roku - pisał w sieci sztab generalny ukraińskiej armii. Od tamtej pory jednak sytuacja nieco się zmieniła, a Rosjanie musieli wycofać się choćby z podkijowskich miasteczek, ponosząc tymczasowo klęskę w podbiciu stolicy Ukrainy. Mówi się więc, że nowym planem jest opanowanie do tego dnia wschodniej części kraju i urządzenie w miastach, takich jak Mariupol, hucznych parad na cześć rosyjskiego wojska.
Wojna w Ukrainie może trwać miesiącami
Jeszcze inną datę podaje z kolei sekretarz stanu USA Antony Blinken, który miał powiedzieć CNN, że konflikt zbrojny między Rosją i Ukrainą rozstrzygnie się do końca 2022 roku. Stacja podaje też, że prawdopodobnie utrzyma się determinacja sojuszników Ukrainy, aby zapewnić im odpowiednie wsparcie, choć niewykluczone są wyzwania dotyczące dostarczania uzbrojenia.
Odległą perspektywę kreśli także doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan. Ten stoi na stanowisku, że walki mogą być najprawdopodobniej "przeciągane" przez żmudne miesiące, a nawet i dłużej.
Dwóch innych europejskich urzędników zdradziło zaś CNN, że według ich informacji, wojna we wschodniej Ukrainie może trwać od czterech do sześciu miesięcy, po czym sytuacja stanie się patowa.
Wiele perspektyw zakończenia walk w Ukrainie
Kreml także wyraża się publicznie na temat końca konfliktu, choć jego zapewnienia o chęci rozwiązania sporu są zupełnie niewiarygodne i przeczą faktom.
Rzecznik prasowy Władimira Putina, Dmitrij Pieskow, kilka dni temu mówił, że "specjalna operacja" zakończy się niebawem w wyniku osiągnięcia zamierzonych celów albo wypracowania wspólnego stanowiska podczas pokojowych negocjacji.
Polscy eksperci, z którymi rozmawiał "Fakt" wyrażają opinie, że konflikt zbrojny w Ukrainie rozstrzygnie się w co najwyżej kilka miesięcy. Były dowódca GROM, gen. Roman Polko, twierdzi, że "taki stan nie będzie trwał latami", zaś gen. Waldemar Skrzypczak wskazuje, że decydujące może być wyczerpanie stron walczących nawet w najbliższych tygodniach.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Źródło: Fakt