Samochód dachował i uderzył w słup. Tragedia w polskiej miejscowości
Tragiczny wypadek w miejscowości Leszczyn (woj. zachodniopomorskie). Samochód prowadzony przez 22-letniego kierowcę najpierw dachował, chwilę później uderzył w słup energetyczny. Niestety, jego życia nie udało się uratować. Trwa wyjaśnianie okoliczności zdarzenia.
Leszczyn. Śmiertelny wypadek. Nie żyje 22-letni kierowca
Do śmiertelnego wypadku doszło w piątek, 21 czerwca, na drodze wojewódzkiej numer 112 w miejscowości Leszczyn (pow. kołobrzeski). Około godz. 6.30 służby otrzymały informację o zdarzeniu z udziałem samochodu osobowego. Kierowca z niewyjaśnionych dotąd przyczyn uderzył w słup energetyczny.
Auto uderzyło w słup, nie żyje 22-latek
Kierujący autem osobowym, zjechał ze swojego pasa ruchu, przeciął przeciwległy pas ruchu i wjechał na pobocze. Uderzył tam w betonową podstawę lampy – przekazał w rozmowie z RMF24 Karolina Seemann, oficer prasowy policji w Kołobrzegu.
Mimo szybkiej reakcji służb nie udało się uratować życia poszkodowanego kierowcy. 22-latek zginął na miejscu.
ZOBACZ: Przerażające kulisy śmierci 39-letniej Natalii. Mąż wyznał, co zrobił swojej żonie
Trwa wyjaśnianie okoliczności tragedii
Mężczyzna podróżował sam. Na miejscu pracowały dwa zastępy straży pożarnej , droga wojewódzka numer 112 (dawniej DK6) jest już całkowicie przejezdna. Policjanci z Kołobrzegu pod nadzorem prokuratora badają szczegółowe okoliczności zdarzenia, w którym zginął młody kierowca z powiatu kołobrzeskiego.