Goniec.pl Fakty Rok temu doprowadził do śmiertelnego wypadku. Nie pójdzie do więzienia
(zdj. ilustracyjne) materiały policyjne

Rok temu doprowadził do śmiertelnego wypadku. Nie pójdzie do więzienia

26 maja 2023
Autor tekstu: Agata Jaroszewska

Zapadł wyrok w głośnej sprawie sprzed roku. Na DK 5 w Niewieścinie ford transit został dosłownie zmiażdżony przez dwie ciężarówki. - Gdybym dał radę zahamować, to bym zahamował - mówił Kazimierz, który siedział za kierownicą TIR-a, który wbił się w samochód z przodu. Zginęły cztery osoby, a sprawca nie trafi do więzienia.

Rok po tragicznym wypadku zapadł wyrok, jest zaskoczenie

Dwie ciężarówki przewożące kruszywo i ford transit. Siedzieli w nim Bartosz, Jan, Janus i Wojciech. Wszyscy zginęli i nie było żadnych szans na ich uratowanie .

Ford wyglądał niczym zgnieciona puszka rzucona pomiędzy dwie ciężarówki. Najmłodsza ofiara miała 24 lata, najstarsza 41 lat . Do wypadku doszło na fragmencie drogi, gdzie obowiązywała zmieniona organizacja ruchu. Dowody są jednoznaczne, ale sprawca nie trafi do więzienia.

Nowe fakty ws. małżeństwa z Warszawy. Zaskakujące doniesienia od właściciela pensjonatu

Sprawca śmiertelnego wypadku nie trafi do więzienia

Dziennikarze Super Expressu dotarli do Kazimierza K. Dokładnie rok po tragicznym wypadku wrócili pamięcią do horroru , który rozegrał się na DK 5.

- Tak, pamiętam tamten dzień. To było równo rok temu. Gdybym dał radę zahamować, to bym zahamował - oświadczył kierowca ciężarówki. - To wielka tragedia dla rodzin tych osób, które poniosły śmierć w tym wypadku. Naprawdę nie dałem rady zahamować - dodał mężczyzna w rozmowie z se, pl.

Zapadł wyrok. Sędzia ogłosił go 23 maja 2023 r. s ąd w Świeciu uznał kierowcę ciężarówki za winnego, ale Kazimierz K. nie trafi do więzienia . Kara roku ograniczenia więzienia jest zawieszona na okres trzech lat. - Orzeczono wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 4 lat oraz nakaz wypłaty zadośćuczynienia 7 osobom - dodał sąd.

Ofiary jechały zgodnie z przepisami

Decyzja sądu jest zaskakująca, biorąc pod uwagę dowody zebrane w sprawie . Tachograf ciężarówki wskazał 76 km/h. Biegły od razu wskazywał, że TIR nie jechał wolniej niż 70 km/hm. Ograniczenie prędkości w związku ze zmianą organizacji ruchu i budową wynosiło 60 km/h .

Zmiażdżony ford i ciężarówka z kruszywem przed panem Kazimierzem jechały zgodnie z przepisami . Oba samochody poruszały się około 54 km/h.

Źródło: se.pl

Listonosz próbował dostarczyć przesyłkę. Zza drzwi usłyszał ciche wołanie o pomoc
Katechetka doprowadziła ucznia do łez. Gdy rodzice usłyszeli, co powiedziała, ruszyli do szkoły
Obserwuj nas w
autor
Agata Jaroszewska

Redaktorka portalu Goniec.pl. Studiowałam na Uniwersytecie Warszawskim oraz w Szkole Głównej Służby Pożarniczej. Interesuję się głównie problemami społecznymi oraz zagadnieniami związanymi z kulturą. W swojej pracy skupiam się na nagłaśnianiu ważnych i istotnych spraw w skali lokalnej, a do opisywanych spraw zawsze podchodzę bezstronnie. Moją pasją jest etnologia, szczególnie kwestie związane z kulturowym uwarunkowaniem społeczeństwa oraz dawne wierzenia. Szczególną uwagę przywiązuję do historii mówionej, gdzie nie ma jedynej i słusznej wersji wydarzeń historycznych. Przez trzy lata prowadziłam badania etnograficzne na terenie Ukrainy. Na Huculszczyźnie rozmawiałam ze świadkami historii na temat ich wspomnień o szkołach prowadzonych przez Polaków, czy prześladowaniu grekokatolików w czasie delegalizacji tego Kościoła na tamtejszych terenach.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
wiadomości fakty społeczeństwo telewizja finanse rozrywka sport