Przechodzili nieopodal szpitala psychiatrycznego. Gdy spojrzeli w stronę stawu, zamarli

Zwłoki 25-letniego mężczyzny odnalezione w stawie

Zwłoki unosiły się na wodzie w Stawach Pęcickich, na terenie kompleksu parkowego, niedaleko szpitala psychiatrycznego w Tworkach pod Warszawą. Zauważyli je w niedzielę 19 lutego rano przypadkowi przechodnie.

Natychmiast zawiadomiono służby. Na miejsce dotarli policjanci, pogotowie ratunkowe oraz straż pożarna.

- Na ten moment wiadomo, że był to 25-letni mężczyzna. Na miejscu pracował prokurator i grupa dochodzeniowo-śledcza. Sprawą zajęła się prokuratura. Została zlecona sekcja zwłok – informowała w rozmowie z portalem warszawa.naszemiasto.pl komisarz Karolina Kańka z Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie.

Zmarły nie był pacjentem szpitala

Komisarz zaznaczyła, że było to miejsce ogólnodostępne, chętnie wybierane przez spacerowiczów na przechadzkę. Ciało odnalezione zostało przez przechodniów. - Nie mamy informacji, żeby miał to być pacjent tego szpitala – oznajmiła policjantka.

Informację potwierdził w rozmowie z portalem TVN Warszawa, Rafał Wójcik, zastępca dyrektora ds. lecznictwa Mazowieckiego Specjalistycznego Centrum Zdrowia im. prof. Jana Mazurkiewicza. Poinformował, że sprawa nie jest związana bezpośrednio ze szpitalem, a zmarły 25-latek nie był pacjentem placówki. 

 

Prokuratura przeprowadzi śledztwo w sprawie

Najnowsze informacje wskazują na to, że denat był obcokrajowcem. Prokurator podjął decyzję o przekazaniu ciała na sekcję. 

Śledztwo prowadzone będzie przez Prokuraturę w Pruszkowie. Szczegóły śmierci 25-latka ustalone zostaną w toku dalszych czynności.

Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca.

Źródło: warszawa.naszemiasto.pl