Przebadali jabłka z Biedronki i Lidla. Wyniki mogą zaskoczyć
Popularne sieci sklepów zdają się nie zaprzestawać marketingowej rywalizacji. Zarówno Biedronka, jak i Lidl, od kilku tygodni znacząco obniżają ceny produktów, chcąc przekonać klientów o byciu ”najtańszym dyskontem”. Jak ma się relacja ceny do jakości? Temu postanowiła przyjrzeć się Fundacja Pro-Test, biorąc pod uwagę sprzedawane przez sieci jabłka.
”Wojna cenowa” Lidla i Biedronki
Wszystko zaczęło się w lutym, kiedy to Biedronka zaczęła masowo wysyłać swoim klientom wiadomości SMS, przekonujące o tym, że w ich sklepach zrobią najtańsze zakupy. Portugalska sieć porównywała koszt produktów względem swojego największego konkurenta, Lidla, co spowodowało ”wojnę cenową”. Wielu klientów było pozytywnie zaskoczonych obniżkami produktów, choć w mediach społecznościowych jednocześnie pojawiały się głosy o zdenerwowaniu wynikającym z natarczywych SMS-ów i krzykliwych banerów.
Krzysztof Jackowski już wie. Ujawnił, co czeka Polaków na WielkanocBiedronka i Lidl. Gdzie kupimy lepsze jabłka?
Sprawie postanowiła się przyjrzeć Fundacja Pro-Test, której celem było wpłynięcie na polepszenie jakości produktów, sprzedawanych w znanych dyskontach. Czy obie sieci dbają nie tylko o ceny, ale także o jakość produktów? Na to pytanie miały odpowiedzieć badania wykonane w akredytowanym laboratorium. Sprawdzono w nim polskie jabłka odmiany ligol, a dokładnie ich zawartość pestycydów. Wyniki zdecydowanie przemawiają na korzyść jednego z dyskontów.
ZOBACZ TAKŻE: Popularny lek wycofany ze sprzedaży. ”Realne zagrożenie dla zdrowia”
W których jabłkach jest mniej pestycydów?
Badania wykazały, że w jabłkach z Lidla znajdowało się ponad dwa razy więcej różnych pestycydów, w porównaniu do owocu kupionego w Biedronce. Co więcej, zawartość każdego z wykrytych związków chemicznych była nawet wielokrotnie większa w produkcie z Lidla, niż tych samych pestycydów w jabłkach sprzedawanych u konkurenta. Twórcy raportu nie mają wątpliwości, iż ilość pestycydów znalezionych w jabłkach z Lidla jest wyjątkowo duża. Zwykle w badaniach tych wykrywane jest od około czterech do sześciu różnych substancji, tymczasem w przypadku produktu Lidla było ich aż dziewięć, z czego niektóre miały takie same przeznaczenie, no. grzybobójcze.
Pestycydy stosowane są do zwalczania szkodników, a także chorób roślin i zwierząt hodowlanych. Naukowcy wykazali, że istnieje związek pomiędzy ekspozycją na ten związek chemiczny, a zwiększeniem ryzyka na wystąpienie poważnych chorób, takich jak nowotwory m.in. jajnika, piersi, mózgu czy prostaty.
Otrzymaliśmy także odpowiedź Lidl Polska.
Ze wszystkich ok. 870 badań jabłek przeprowadzonych dobrowolnie przez firmę Lidl w 2023 roku w przypadku 92% zawartość pestycydów nie przekraczała nawet 1/3 dopuszczalnych limitów prawnych, a 99,31% było zgodnych z limitami prawnymi (….) Nawiązując do wspomnianych badań jabłek, chcielibyśmy podkreślić, że wszystkie wykryte poziomy pozostałości pestycydów mieszczą się w limitach prawnych, a nawet nie przekraczają 1/3 dopuszczalnych limitów prawnych regulowanych przez Rozporządzenie (WE) NR 396/2005 Parlamentu Europejskiego i Rady ws. najwyższych dopuszczalnych poziomów pozostałości pestycydów w żywności i paszy pochodzenia roślinnego i zwierzęcego oraz na ich powierzchni – czytamy.
Źródło: o2.pl