Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Protest pod Pałacem Prezydenckim. Młodzież złożyła apel o weto ws. lex Czarnek
Maria Glinka
Maria Glinka 16.02.2022 12:06

Protest pod Pałacem Prezydenckim. Młodzież złożyła apel o weto ws. lex Czarnek

goniec.pl
goniec.pl

W środę przed Pałacem Prezydenckim zgromadzili się przeciwnicy lex Czarnek. Przedstawiciele Młodzieżowych Rad wystosowali apel do Andrzeja Dudy o zawetowanie nowelizacji, która "odbiera podstawowe prawa i wprowadza strach". Zadeklarowali, że są gotowi spotkać się z prezydentem, aby przedstawić mu "uczniowską perspektywę tej nowej, przerażającej rzeczywistości".

To już kolejny akt sprzeciwu wobec nowelizacji ustawy Prawo oświatowe. W niedzielę wieczorem pod Pałacem Prezydenckim kilkadziesiąt par zatańczyło "poloneza sprzeciwu", o czym pisaliśmy tutaj.

Młodzież apeluje: chcemy weta. "Trzeciej kadencji nie będzie"

Na środowej konferencji prasowej pojawili się przedstawiciele Młodzieżowej Rady m. st. Warszawy, którzy trzymali kartki z hasłem: "Chcemy weta". Towarzyszyły im wiceprezydent stolicy Renata Kaznowska i wiceprzewodnicząca Rady m. st. Warszawy Magdalena Roguska. Aktywiści i działacze przedłożyli apel, który wzywa do "potępienia i zawetowania lex Czarnek". Podpisało się pod nim ponad 25 Młodzieżowych Rad z całej Polski.

Jako pierwsza głos zabrała Renata Kaznowska. - Jestem tutaj dzisiaj z warszawską młodzieżą, która walczy o siebie i o dobrą edukację - przyznała. Jej zdaniem "bez dobrej edukacji nie ma dobrej przyszłości". - Ustawa zwana "lex Czarnek" dla młodzieży jest zagrożeniem i tak młodzież czyta tę ustawę. Prosimy o zawetowanie ustawy lex Czarnek. Żywimy wielką nadzieję, że głos młodzieży zostanie wysłuchany - oświadczyła.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Z kolei Magdalena Roguska zaznaczyła, że nauczyciele, rodzice i młodzież uważają, że ten projekt jest zły. - To, że się zjednoczyli, mają jeden wspólny cel i apelują do pana prezydenta o weto jest czymś niezwykle istotnym - oceniła.

Jej zdaniem ustawa forsowana przez ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka "nie ma żadnych podstaw merytorycznych i służy tylko partyjnemu interesowi". - Sprzeciwiamy się temu, by wykorzystywać młodzież w partyjnej rozgrywce - oznajmiła.

Działaczka zwróciła się także bezpośrednio do Andrzeja Dudy. - Panie prezydencie trzeciej kadencji nie będzie. Nie musi pan zabiegać o poparcie pana prezesa Kaczyńskiego. Niech pan zabiega dzisiaj o lepszą przyszłość tych młodych ludzi - apelowała. - Niech opowie się pan za otwartą, wolną, tolerancyjną, nowoczesną szkołą, która odpowiada na wyzwania współczesności i która będzie dla nich wsparciem - prosiła wiceprzewodnicząca.

"Ta ustawa wprowadza strach". Młodzi gotowi na spotkanie z prezydentem

Głos zabrał także przewodniczący Młodzieżowej Rady m.st. Warszawy aksymilian Ciszkowski. - Opór młodzieży wobec lex Czarnek jest coraz większy - przekonywał. Jego zdaniem nowelizacja "uderza w podstawowe prawa i wartości" młodzieży. - Ta ustawa odbiera nam wolność, do szkół wprowadza strach, a z kuratorów robi prokuratorów - grzmiał przed kamerami.

Przewodniczący przypomniał, że zarówno Andrzej Duda, jak i jego doradca Łukasz Rzepecki zapewniali, że są "otwarci na głos młodzieży". - Jesteśmy gotowi spotkać się z panem i przedstawić uczniowską perspektywę tej nowej, przerażającej rzeczywistości, którą wprowadzi lex Czarnek - oznajmił.

Przewodniczący Młodzieżowej Rady m. st. Warszawy przyznał, że "to już jest ostatni moment" na podjęcie przez prezydenta decyzji, "po której stronie barykady chce się ustawić". - Panie prezydencie, proszę nie przykładać ręki do zamachu Przemysława Czarnka na polskie szkolnictwo - apelował. 

Z kolei wiceprzewodniczący Młodzieżowej Rady m. st. Warszawy Antoni Kowalski przyznał, że nowelizacja jest potrzebna władzy, a nie uczniom czy rodzicom. Jego zdaniem poprzez lex Czarnek PiS chce sobie zapewnić kolejne lata rządów. - Zrobią wszystko, aby utrzymać się u władzy - grzmiał przed Pałacem Prezydenckim.

Aktywista przypomniał, że Andrzej Duda u kresów PRL był w podziemiu antykomunistycznym i walczył z centralizacją. - Panie Andrzeju, proszę nie przestawać tej walki i zawetować lex Czarnek, bo to się uczniom i polskiej szkole po prostu nie opłaca - podsumował. 

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: goniec.pl