Protest pod Pałacem Prezydenckim. Młodzież złożyła apel o weto ws. lex Czarnek
W środę przed Pałacem Prezydenckim zgromadzili się przeciwnicy lex Czarnek. Przedstawiciele Młodzieżowych Rad wystosowali apel do Andrzeja Dudy o zawetowanie nowelizacji, która "odbiera podstawowe prawa i wprowadza strach". Zadeklarowali, że są gotowi spotkać się z prezydentem, aby przedstawić mu "uczniowską perspektywę tej nowej, przerażającej rzeczywistości".
To już kolejny akt sprzeciwu wobec nowelizacji ustawy Prawo oświatowe. W niedzielę wieczorem pod Pałacem Prezydenckim kilkadziesiąt par zatańczyło "poloneza sprzeciwu", o czym pisaliśmy tutaj.
Młodzież apeluje: chcemy weta. "Trzeciej kadencji nie będzie"
Na środowej konferencji prasowej pojawili się przedstawiciele Młodzieżowej Rady m. st. Warszawy, którzy trzymali kartki z hasłem: "Chcemy weta". Towarzyszyły im wiceprezydent stolicy Renata Kaznowska i wiceprzewodnicząca Rady m. st. Warszawy Magdalena Roguska. Aktywiści i działacze przedłożyli apel, który wzywa do "potępienia i zawetowania lex Czarnek". Podpisało się pod nim ponad 25 Młodzieżowych Rad z całej Polski.
Jako pierwsza głos zabrała Renata Kaznowska. - Jestem tutaj dzisiaj z warszawską młodzieżą, która walczy o siebie i o dobrą edukację - przyznała. Jej zdaniem "bez dobrej edukacji nie ma dobrej przyszłości". - Ustawa zwana "lex Czarnek" dla młodzieży jest zagrożeniem i tak młodzież czyta tę ustawę. Prosimy o zawetowanie ustawy lex Czarnek. Żywimy wielką nadzieję, że głos młodzieży zostanie wysłuchany - oświadczyła.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Z kolei Magdalena Roguska zaznaczyła, że nauczyciele, rodzice i młodzież uważają, że ten projekt jest zły. - To, że się zjednoczyli, mają jeden wspólny cel i apelują do pana prezydenta o weto jest czymś niezwykle istotnym - oceniła.
Jej zdaniem ustawa forsowana przez ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka "nie ma żadnych podstaw merytorycznych i służy tylko partyjnemu interesowi". - Sprzeciwiamy się temu, by wykorzystywać młodzież w partyjnej rozgrywce - oznajmiła.
Działaczka zwróciła się także bezpośrednio do Andrzeja Dudy. - Panie prezydencie trzeciej kadencji nie będzie. Nie musi pan zabiegać o poparcie pana prezesa Kaczyńskiego. Niech pan zabiega dzisiaj o lepszą przyszłość tych młodych ludzi - apelowała. - Niech opowie się pan za otwartą, wolną, tolerancyjną, nowoczesną szkołą, która odpowiada na wyzwania współczesności i która będzie dla nich wsparciem - prosiła wiceprzewodnicząca.
Apel Młodzieżowej Rady @Warszawa do Prezydenta RP @AndrzejDuda o zawetowanie nowelizacji prawa oświatowego. Pod stanowiskiem MRW podpisało się również ponad 20 młodzieżowych rad z całej Polski #LexCzarnek #Warszawa @MRmWarszawa @RKaznowska @GoniecPL pic.twitter.com/51OP0c124l
— Goniec Warszawa (@GoniecWarszawa) February 16, 2022
"Ta ustawa wprowadza strach". Młodzi gotowi na spotkanie z prezydentem
Głos zabrał także przewodniczący Młodzieżowej Rady m.st. Warszawy aksymilian Ciszkowski. - Opór młodzieży wobec lex Czarnek jest coraz większy - przekonywał. Jego zdaniem nowelizacja "uderza w podstawowe prawa i wartości" młodzieży. - Ta ustawa odbiera nam wolność, do szkół wprowadza strach, a z kuratorów robi prokuratorów - grzmiał przed kamerami.
Przewodniczący przypomniał, że zarówno Andrzej Duda, jak i jego doradca Łukasz Rzepecki zapewniali, że są "otwarci na głos młodzieży". - Jesteśmy gotowi spotkać się z panem i przedstawić uczniowską perspektywę tej nowej, przerażającej rzeczywistości, którą wprowadzi lex Czarnek - oznajmił.
Przewodniczący Młodzieżowej Rady m. st. Warszawy przyznał, że "to już jest ostatni moment" na podjęcie przez prezydenta decyzji, "po której stronie barykady chce się ustawić". - Panie prezydencie, proszę nie przykładać ręki do zamachu Przemysława Czarnka na polskie szkolnictwo - apelował.
Z kolei wiceprzewodniczący Młodzieżowej Rady m. st. Warszawy Antoni Kowalski przyznał, że nowelizacja jest potrzebna władzy, a nie uczniom czy rodzicom. Jego zdaniem poprzez lex Czarnek PiS chce sobie zapewnić kolejne lata rządów. - Zrobią wszystko, aby utrzymać się u władzy - grzmiał przed Pałacem Prezydenckim.
Aktywista przypomniał, że Andrzej Duda u kresów PRL był w podziemiu antykomunistycznym i walczył z centralizacją. - Panie Andrzeju, proszę nie przestawać tej walki i zawetować lex Czarnek, bo to się uczniom i polskiej szkole po prostu nie opłaca - podsumował.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Joe Biden zabrał głos ws. Ukrainy. Mocne stanowisko prezydenta USA
Konferencja po Radzie Gabinetowej. Andrzej Duda: Wszyscy powinniśmy stać przy Ukrainie
Władimir Putin i Olaf Scholz na wspólnej konferencji. "Nie chcemy wojny w Europie"
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: goniec.pl