Protesty przeciwko lex Czarnek. Zatańczyli poloneza przed Pałacem Prezydenckim
W niedzielny wieczór pod Pałacem Prezydenckim kilkadziesiąt par zatańczyło "poloneza sprzeciwu" wobec nowelizacji ustawy Prawo oświatowe, popularnie określanej jako lex Czarnek. W ten sposób Polacy chcieli zaapelować do prezydenta, aby zawetował dokument, który budzi duże kontrowersje.
Stowarzyszenie "Wolna Szkoła", które organizowało niedzielny happening, zaprosiło do wspólnego tańca nawet Agatę Dudę i Andrzeja Dudę. Jednak w tym czasie prezydent zajmował się innymi sprawami, o czym pisaliśmy tutaj.
Tanecznym krokiem przeciwko lex Czarnek. "Wszyscy chcemy czuć się w szkole bezpiecznie"
W miniony weekend w kilku polskich miastach zorganizowano protesty w związku z przyjęciem lex Czarnek. Uczestnicy apelowali do prezydenta, aby zawetował nowelizację.
O godz. 18:00 rozpoczęła się demonstracja w Warszawie. "Ustawa właśnie trafiła na biurko prezydenta i to ostatni moment, by móc ją powstrzymać", czytamy w komunikacie stowarzyszenia Wolna Szkoła, zachęcającym do udziału w manifestacji.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Protestujący zgromadzili się pod Pałacem Prezydenckim, gdzie zatańczyli poloneza. W pierwszej parze można dostrzec aktywistę Franciszka Brodę, który jest siostrzeńcem premiera Mateusza Morawieckiego.
"My - młode pokolenie, uczniowie i uczennice, nie zostaliśmy wysłuchani. Projekt Ministra Czarnka uderza w polską szkołę, wprowadza polityczny nadzór kuratora i ogranicza oddolne inicjatywy uczniowskie. Możemy mieć różne poglądy i wartości, ale wszyscy chcemy czuć się w szkole bezpiecznie", czytamy w poście Wolnej Szkoły.Tymczasem pod Pałacem Prezydenckim: poloneza zacząć czas!
— Franek Sterczewski (@f_sterczewski) February 13, 2022
Niech żyle wolna szkoła! A #LexCzarnek niech trafi do kosza i z niego nie wraca! DW: @AndrzejDuda brawo @wolnaszkola_org pic.twitter.com/eW8i5pWuPT
Lex Czarnek czeka już tylko na podpis prezydenta
9 lutego Sejm odrzucił stanowisko Senatu, co oznacza, że nowelizacja ustawy Prawo oświatowe została przyjęta. O tym, jak rozkładały się głosy posłów pisaliśmy w tym artykule.
Lex Czarnek trafiło na biurko prezydenta Andrzeja Dudy. Jak już informowaliśmy, jeszcze przed przegłosowaniem nowelizacji działaczki Koalicji Obywatelskiej spotkały się z Agatą Dudą. Teraz opozycja ma nadzieję, że Pierwsza Dama przekona prezydenta do odrzucenia przepisów, które budzą ogromne kontrowersje.
Jednym z najczęściej krytykowanych zapisów lex Czarnek jest rozszerzenie kompetencji kuratorów. Po wejściu w życie nowego prawa dyrektor będzie musiał otrzymać od niego zgodę na prowadzenie zajęć przez organizacje lub stowarzyszenia.
Poza tym kurator będzie mógł wezwać dyrektora do złożenia szczegółowych wyjaśnień, jeśli nie wdroży jego zaleceń. Jeśli mimo tego dyrektor nadal nie będzie realizował rekomendacji, to kurator będzie mógł wystąpić z wnioskiem do organu prowadzącego o odwołanie go ze stanowiska, nawet w trakcie roku szkolnego.
Dodatkowo nowelizacja wprowadza możliwość prowadzenia nauki w trybie zdalnym, również z innych powodów niż pandemia, ale pod warunkiem, że zawieszenie zajęć jest dłuższe niż dwa dni. Poza tym dokument pozwala na naukę w trybie zdalnym w przypadku uczniów hospitalizowanych i objętych nauczaniem indywidualnym.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
List z opolskiego urzędu trafia do ludzi w całym kraju. To nie oszustwo
Jagoda Murczyńska zmarła w wieku 39 lat. "Będąc w szpitalu, martwiła się"
"Wiadro łez już wylanych". Kamil Stoch nie wytrzymał przed kamerami
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: Twitter, Facebook, TVN24, Interia
