Prokuratura wszczęła śledztwo ws. śmierci Stanisława Soyki. Ujawniono szczegóły

Stanisław Soyka nie żyje

Stanisław Soyka w trakcie swojej wieloletniej kariery stworzył liczne ponadczasowe hity i zdobył pokaźne grono fanów. Artysta miał uczestniczyć w czwartym dniu “Top Of the Top Sopot Festival 2025”, który odbył się w czwartek 21 sierpnia. Ostatecznie jednak 66-latek nie wyszedł na scenę, a festiwal niespodziewanie przerwano.

TVN w specjalnym komunikacie, który został opublikowany w mediach społecznościowych, przekazał, że decyzja ta została podjęta z szacunku do Stanisława Soyki, który tego dnia zmarł. Następnie złożono najbliższym 66-latka najszczersze wyrazy współczucia z powodu tej nieodżałowanej straty.

Dziś podczas koncertu “Orkiestra Mistrzom” dotarła do nas smutna wiadomość o śmierci Stanisława Soyki, który miał także wystąpić podczas dzisiejszego wieczoru. Poruszeni tragedią i ze względu na ogromny szacunek dla Artysty i rodziny przerwaliśmy transmisję telewizyjną z festiwalu. W imieniu wszystkich artystów i twórców festiwalu składamy najbliższym najszczersze wyrazy współczucia - czytamy.

Stanisław Soyka przygotowywał się do koncertu. Niestety nie dane było mu zaśpiewać przed sopocką publicznością

W ostatnim czasie Stanisław Soyka z wyraźnym zaangażowaniem przygotowywał się do występu na “Top Of the Top Sopot Festival 2025”. W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie z wokalistą, na którym 66-latek zapraszał na to wydarzenie. Zdradził przy tym, że miał zaśpiewać w duecie z Natalią Grosiak.

ZOBACZ TAKŻE: Rozmawiał ze Stanisławem Soyką chwilę przed śmiercią. Poruszające słowa artysty z Sopotu

Wokalistka w czwartek 21 sierpnia zamieściła na swoim Instagramie nagranie wykonane podczas próby wokalnej, gdzie wraz ze Stanisławem Soyką wykonywali utwór przygotowany na wieczorny koncert, lecz ostatecznie duet ten, z powodu śmierci 66-latka, nie wystąpił podczas festiwalu. Pod filmem z tego wydarzenia pojawiło się wiele poruszających komentarzy od wyraźnie zasmuconych internautów.

Jest komunikat prokuratury ws. śmierci Stanisława Soyki

Wiele osób czekało na koncert Stanisława Soyki na “Top Of the Top Sopot Festival 2025”, lecz zamiast wspólnej zabawy do znanych przebojów, nadszedł czas smutku i refleksji spowodowanych odejściem 66-latka. W sieci pojawiły się spekulacje na temat przyczyny śmierci artysty, a teraz rąbka tajemnicy uchylił szef prokuratury rejonowej w Sopocie, prok. Michał Łukasiewicz. W rozmowie z “Faktem” wspomniał o wszczęciu śledztwa.

Wczoraj (21 sierpnia 2025 r.) przeprowadzono czynności w sprawie śmierci artysty. W sopockim hotelu ujawniono zwłoki Stanisława Soyki. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci - przekazano.

Za to w rozmowie z “Super Expressem” prok. Michał Łukasiewicz zaznaczył, że na tę chwilę jest za wcześnie, by można było mówić o przyczynie śmierci Stanisława Soyki. Szef prokuratury rejonowej w Sopocie zaznaczył, że obecnie “trwają różne działania”.