Pożar w Warszawie, nad miastem kłęby czarnego dymu. Trwa akcja służb
We wtorek nad Warszawą uniosły się czarne chmury dymu, które wzbudziły niepokój mieszkańców. Na miejsce natychmiast wezwano straż pożarną i służby ratunkowe. Ulica została częściowo zablokowana, a kierowcy muszą liczyć się z dużymi utrudnieniami w ruchu.
Służby w akcji
Na miejscu, na ulicy Żwirki i Wigury pracują cztery zastępy straży pożarnej oraz służba operacyjna miasta. Z relacji strażaków wynika, że pożarem objęty został dach pustostanu, który częściowo się zawalił.
Choć sytuacja wygląda bardzo groźnie, do tej pory nie odnotowano osób poszkodowanych. Funkcjonariusze podkreślają jednak, że działania gaśnicze wciąż trwają, a teren zabezpieczany jest pod kątem bezpieczeństwa przechodniów i kierowców.
Doniesienia o wybuchu
W mediach społecznościowych i komunikatach służb medycznych pojawiły się doniesienia o możliwym wybuchu w płonącym budynku. Informację tę przekazała m.in. stacja pogotowia ratunkowego „Meditrans”, informując o skierowaniu na miejsce trzech zespołów ratownictwa medycznego. Policja nie potwierdza jednak, by rzeczywiście doszło do eksplozji, dlatego sytuacja wciąż wymaga dokładnych ustaleń.
ZOBACZ TAKŻE: Putin stawia warunki USA. Kreml grozi konsekwencjami
Utrudnienia dla kierowców i apel o ostrożność
Z powodu akcji gaśniczej droga w rejonie ulicy Żwirki i Wigury została częściowo zablokowana. Kierowcy poruszający się w stronę wyjazdu z Warszawy muszą liczyć się z poważnymi utrudnieniami i objazdami. Służby apelują, aby omijać ten odcinek trasy i stosować się do poleceń funkcjonariuszy.
Obserwuj w Google News
