Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Finanse > Posłowie PiS zdecydowali. Emeryci nie będą dorabiać w niedziele niehandlowe
Irmina Jach
Irmina Jach 19.10.2021 08:24

Posłowie PiS zdecydowali. Emeryci nie będą dorabiać w niedziele niehandlowe

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
Piotr Molecki/East News

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości nie wyrazili zgody na to, by polscy emeryci mogli dorabiać do świadczenia, stając za ladą w niedziele niehandlowe. Powodem sprzeciwu polityków miały być "pobudki prorodzinne".

Osoby, które pobierają świadczenia emerytalne, mogą dorabiać do domowego budżetu. Z tej możliwości korzysta ponad 800 tysięcy Polaków. Także w sejmowych ławach nie brakuje posłów-seniorów - ich przedstawicielami są m.in. Antoni Macierewicz i Elżbieta Witek.

Emeryci nie będą dorabiać w niedziele niehandlowe

Rekordzistą jest Jarosław Kaczyński, który oprócz emerytury i diety poselskiej dostaje jeszcze pensję wicepremiera. Wszyscy wspomniani politycy byli przeciwni poprawce, która ułatwiłoby seniorom dorabianie do emerytury.

Senat w trakcie prac nad ustawą łatająca dziury w niedzielnym handlu zaproponował nowe wyjątki. Jedna z poprawek zakładała, że małe sklepy mogłyby pozostawać otwarte w niedziele niehandlowe, gdyby za ladami stanęli emeryci i renciści.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Podobną zmianę próbowała przeforsować niegdyś handlowa "Solidarność". Posłowie Prawa i Sprawiedliwości większością głosów odrzucili inicjatywę, tym samym odbierając emerytom możliwość dorabiania do świadczeń. Decyzję argumentowali "powodami prorodzinnymi".

- Klub PiS zdecydował, że będzie przeciwny tej poprawce z pobudek prorodzinnych. Uważam, że ten jeden dzień w tygodniu, niedziela, powinien być zarezerwowany dla rodziny, cała rodzina wielopokoleniowa powinna móc być razem. Jeśli emeryt chce dorobić sobie do emerytury, to uważam właśnie, że przez te sześć pozostałych dni ma wystarczająco dużo czasu, by to zrobić - mówiła w rozmowie z Faktem Teresa Wargocka.

Wysokie pensje posłów-emerytów

Dziennikarze Faktu postanowili przyjrzeć się pensjom posłów, którzy pełnią funkcje w Sejmie, jednocześnie pobierając świadczenia z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Najlepiej zarabia Jarosław Kaczyński - jego dochody mają przekraczać 30 tysięcy złotych miesięcznie.

Antoni Macierewicz pobiera emeryturę w wysokości około 3400 złotych brutto. Może liczyć także na uposażenie i poselską dietę, dzięki którym na jego konto wpływa miesięcznie ponad 16 tysięcy złotych brutto. Tadeusz Cymański ma dwie emerytury - polską i brukselską.

Elżbieta Witek z kolei dysponuje świadczeniem w wysokości 4300 złotych, pensją marszałka Sejmu sięgającą około 21 tysięcy złotych, a także dietą poselską równą 4 tysiącom złotych. Mimo to wymienieni politycy nie poparli pomysłu, który przyniósłby polskim emerytom dodatkowe środki pieniężne.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

Źródło: Fakt

Tagi: PiS Emerytura