Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Posłanka Platformy Obywatelskiej chciała oddać Donbas Rosjanom. Teraz zmieniła zdanie
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 23.04.2022 20:05

Posłanka Platformy Obywatelskiej chciała oddać Donbas Rosjanom. Teraz zmieniła zdanie

Izabela Leszczyna
Jan Bielecki/East News

Posłanka Koalicji Obywatelskiej Izabela Leszczyna zdobyła się na szczere, aczkolwiek szokujące wyznanie. W programie Onetu parlamentarzystka przyznała, że na początku wojny w Ukrainie myślała o tym, żeby oddać Donbas Putinowi. Po czasie jednak miała zmienić zdanie i dziś już jest temu przeciwna.

Izabela Leszczyna jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy Koalicji Obywatelskiej. Posłanka często gości w programach telewizyjnych i radiowych, ostatnio zaś była gościnią Onetu. Wizyta ta na długo zostanie zapamiętana głównie przez przeciwników Leszczyny, których oburzyła jej szczera do bólu wypowiedź na temat Ukrainy.

Szczere wyznanie posłanki PO

- Tak naprawdę na początku wojny myślałam, że skoro w Donbasie mieszka tak wielu Rosjan, skoro jest to taka zbuntowana republika, to oddajmy ten teren Putinowi, niech sobie to weźmie, ale niech cała Ukraina będzie bezpieczna - powiedziała posłanka.

Po chwili zaznaczyła jednak, że obecnie ma na temat już inne zdanie i jest przeciwna ustępowaniu Władimirowi Putinowi, gdyż jest to droga donikąd, a sam dyktator to, jej zdaniem, "zbrodniarz wojenny".

Przypomnijmy, że to m.in. o Donbas toczą się teraz największe walki, choć teren ten nie jest jedynym na celowniku Władimira Putina. Zdaniem prezydenta Wołodymyra Zełenskiego prezydent Rosji chce pójść dalej i podbić Mołdawię. Sami Rosjanie poczynili zresztą pewne sugestie dotyczące Naddniestrza, co spotkało się z poważną reakcją mołdawskiego MSZ.

Wojna w samym Donbasie trwa już tak naprawdę od ośmiu lat. W 2014 roku prorosyjscy separatyści ogłosili bowiem obwody ługański i doniecki niezależnymi „republikami ludowymi”. 21 lutego 2022 roku Rosja, zanim dokonała inwazji na Ukrainę, uznała te republiki, a teraz dąży do ich zagarnięcia.

Leszczyna szokuje politycznych przeciwników

Na słowa posłanki PO zareagowali opozycyjni do KO politycy, którzy nie kryli w mediach społecznościowych swojego oburzenia. Najsurowiej wypowiedź skomentował zagorzały antyfan Donalda Tuska Janusz Kowalski z Solidarnej Polski, który stwierdził, że Leszczyna chciała dokonać rozbioru Ukrainy.

- Kwintesencja PO Donalda Tuska! Izabela Leszczyna była gotowa na rozbiór Ukrainy! Tych nieodpowiedzialnych i groźnych polityków nie wolno dopuścić nigdy do władzy! Nie mam wątpliwości, że gdyby rządziliby dziś to dogadaliby się z Putinem i zdradzili Ukrainę! - napisał.

- Pani poseł Leszczyna chciała oddać Donbas Putinowi - i to jeszcze 'na początku wojny'. Nie wiem nawet jak to skomentować. Ale warto docenić szczerość. Tak wyglądałaby polska polityka zagraniczna, gdyby prowadziła ją Platforma - stwierdził z kolei wiceszef MSZ Paweł Jabłoński.

Głos zabrał również szef Gabinetu Prezydenta RP Paweł Szrot. - Pani poseł Leszczyna jest nieco rozchwiana. Od pozycji kapitulanta w cudzym imieniu (oddać Donbas Rosji) gładko przechodzi do stanowiska najostrzejszego jastrzębia ("Dziś myślę, że NATO powinno się w tę wojnę zaangażować"). Która z tych skrajności jest oficjalnym stanowiskiem PO? – zapytał.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

źródło: Onet