Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Policjantka jechała przeciwległym pasem ruchu. O mały włos nie doszło do tragedii
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 27.02.2023 14:46

Policjantka jechała przeciwległym pasem ruchu. O mały włos nie doszło do tragedii

policjantka złamała przepisy
Facebook/Piotr Okuń

Szokujące zdarzenie na trasie nr 216 między Puckiem a Celbowem (woj. pomorskie). W Internecie krąży nagranie, na którym widać, jak prowadzony przez policjantkę radiowóz zjeżdża na przeciwny pas ruchu, nieomal doprowadzając do czołowego zderzenia z innymi pojazdami. Kobiecie w ostatniej chwili udaje się zapobiec prawdziwej tragedii. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie najprawdopodobniej poniesie teraz surowe konsekwencje.

Policjantka rażąco złamała przepisy

Zazwyczaj to policjanci pilnują bezpieczeństwa na naszych drogach, pojawiając się tam, gdzie niektórych mocno korci, by docisnąć pedał gazu lub w inny, równie nieodpowiedzialny sposób, złamać obowiązujące przepisy ruchu drogowego. 

Tym razem to jednak nie funkcjonariusze, a jeden z kierowców mógł poczuć się wyjątkowo zbulwersowany tym, co na prostej drodze w okolicach Pucka wyprawiał policyjny radiowóz.

W całe zajście zapewne ciężko byłoby uwierzyć, gdyby nie to, że udało się je zarejestrować na zapisie z samochodowej kamery należącej do pana Piotra.

Jak widać na zamieszczonym w sieci wideo, szokujące zdarzenie miało miejsce w sobotę 25 lutego tuż po godzinie 13. Film trwa zaledwie osiem sekund, ale doskonale oddaje powagę zaistniałej sytuacji. Nie ma wątpliwości, że przez zachowanie mundurowej mogło dojść do prawdziwego dramatu. Tylko co właściwie się stało?

W poniedziałek rano do Biedronki ustawią się długie kolejki. Tego jeszcze nie było

Zatrważające wideo z Pomorza

- Trasa z Pucka do Celbowa, groźna sytuacja z udziałem radiowozu. Ciekawe czy policjantka, która jechała sama w stronę Brudzewa, była trzeźwa - napisał pan Piotr, udostępniając wideo ze zdarzenia na swoim profilu w mediach społecznościowych.

Na nagraniu widać, jak kierująca radiowozem policjantka nagle zjeżdża na przeciwległy pas ruchu, którym z dużą prędkością jechały inne pojazdy. Kobietę z trudem próbują wyminąć dwa nadjeżdżające z naprzeciwka samochody, po czym dosłownie w ostatniej chwili odbija ona w prawo.

O incydencie dowiedziała się już Komenda Powiatowa Policji w Pucku, która obejrzała nagranie i zabezpieczyła je do dalszych czynności. Wątpliwości co do okoliczności zdarzenia rozwiał tymczasem w rozmowie z “Dziennikiem Bałtyckim” oficer prasowy jednostki asp. Łukasz Brzeziński.

- Wiemy, że policjantce, która tego dnia kierowała radiowozem, podczas jazdy upadło na wycieraczkę urządzenie do sprawdzania danych osobowych, które próbowała podnieść, a to w konsekwencji spowodowało, że policjantka zjeżdżała na przeciwległy pas ruchu - przekazał.

Mandat, punkty i postępowanie dyscyplinarne

Wobec policjantki wszczęte zostało postępowanie wyjaśniające ws. o wykroczenie w kierunku spowodowania zagrożenia w ruchu drogowym. Za ten czyn może ona otrzymać min. 1500 złotych mandatu i punkty karne.

To i tak nie najgorsze, co grozi funkcjonariusze, gdyż jej zachowaniem zajmie się teraz wydział wewnętrzny policji, a wobec niej samej zostanie wszczęte również postępowanie dyscyplinarne

- Policjantka poniesie konsekwencje służbowe, które określa nasz wewnętrzny regulamin - poinformował asp. Łukasz Brzeziński.

Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca .

Źródło: Dziennik Bałtycki

Tagi: policja