Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > "Podpiszę ustawę". Nawrocki poprze czołową obietnicę rządu Tuska
Elżbieta Włodarska
Elżbieta Włodarska 11.06.2025 09:50

"Podpiszę ustawę". Nawrocki poprze czołową obietnicę rządu Tuska

"Podpiszę ustawę". Nawrocki poprze czołową obietnicę rządu Tuska
fot. KAPIF

Karol Nawrocki już niebawem zostanie mianowany prezydentem Polski, lecz już teraz padły z jego ust poważne deklaracje. Kandydat obywatelski, którego przez całą kampanię wyborczą wspierało Prawo i Sprawiedliwość, ogłosił, że zamierza podpisać ważną dla wielu Polaków ustawę.

Karol Nawrocki już niebawem zostanie zaprzysiężony na prezydenta Polski

Ostatnie miesiące dla wielu Polaków były bardzo intensywne i pełne rozmyślań nad krajem, a przyczyniły się do tego wybory prezydenckie - brało w nich udział aż 13 kandydatów. Ostatecznie okazało się, że konieczna będzie druga tura, w której zmierzyli się ze sobą Karol Nawrocki oraz Rafał Trzaskowski.

Obydwaj kandydaci podczas kampanii wyborczej odwiedzili wiele polskich miejscowości, spotykali się wówczas z rodakami, przedstawiając im swoje plany, jakie zamierzają wprowadzić w życie, jeśli obywatele właśnie na nich oddadzą swoje cenne głosy. Ostatecznie 1 czerwca, gdy miała miejsce druga tura wyborów, Polacy tłumnie ruszyli do urn, a wyniki głosowania pokazały, że na czele naszego państwa stanie Karol Nawrocki. Zdobył on 50,89 proc. poparcia, pokonując swojego rywala, który uzyskał 49,11 proc. głosów.

Karol Nawrocki mówi o współpracy z rządem

Wiele osób zastanawiało się, jak będzie wyglądać współpraca Karola Nawrockiego z rządem Donalda Tuska, jednocześnie obawiając się, że może dochodzić do różnych nieporozumień pomiędzy politykami. Czy tak faktycznie będzie? 

Karol Nawrocki podczas rozmowy z “Dziennikiem Gazety Prawnej” podkreślił, że głosy w drugiej turze wyborów oddawali na niego nie tylko zwolennicy prawicy, ale również ci opowiadający się za lewicą, a on chce być prezydentem wszystkich obywateli i nie zamierza ich zawieść.

ZOBACZ TAKŻE: Zapytali Probierza wprost o dymisję. Jego odpowiedź zasmuci wiele osób

W II turze poparła mnie także część zwolenników kandydatów o poglądach lewicowych, socjaldemokratycznych czy socjalistycznych. To spore zaskoczenie, ale też jasny sygnał, że jestem człowiekiem, który potrafi łączyć. Postaram się ich nie zawieść - tłumaczył.

Karol Nawrocki podkreślił również, że “Pałac Prezydencki będzie otwarty dla przedstawicieli wszystkich środowisk”. Zaznaczył również, że choć nie jest powiedziane, że z Donaldem Tuskiem podpisze rozejm, lecz zdaje sobie sprawę, że w wielu kwestiach muszą dojść do porozumienia.

Po każdej wojnie przywódcy muszą usiąść do stołu i niezależnie od tego, co wydarzyło się na froncie, podpisać rozejm. Nie mówię tym samym, że zamierzam podpisać z Donaldem Tuskiem rozejm, ale myślę, że są sprawy, w których mogę mu pomóc - powiedział.

Karol Nawrocki mówi otwarcie o podpisaniu umowy

Podczas tej rozmowy Karol Nawrocki wspomniał również, co miał na myśli, mówiąc o sprawach, w których mógłby pomóc Donaldowi Tuskowi. Prezydent elekt zaznaczył, że chodziło m.in. o kwotę wolną od podatku. Wyjaśnił, że zamierza podpisać ustawę, która jej dotyczy.

Rząd może liczyć, że podpiszę ustawę wprowadzającą kwotę wolną od podatku na poziomie 60 tys. zł rocznie. Powiem więcej: jeśli takiej ustawy w najbliższym czasie Sejm nie przyjmie, skorzystam z inicjatywy ustawodawczej - powiedział.

Karol Nawrocki został również zapytany o listę 100 konkretów - wyjaśnił wówczas, że zamierza ją Donaldowi Tuskowi przygotować. Wspomniał również o współpracy z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem.

Mówiąc poważnie – myślę też, że powinniśmy mieć z wicepremierem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem linię demarkacyjną w kwestii bezpieczeństwa. W tych sprawach nie może być żadnych niepotrzebnych emocji. To należy się Polakom niezależnie od tego, na kogo głosowali - wyjaśnił.

Prezydent elekt wspomniał również o Radosławie Sikorskim, tłumacząc, że zamierza mu zaproponować spotkanie i porozmawiać na temat nominacji ambasadorskich.

Nie pozwolę podważać konstytucyjnych prerogatyw prezydenta w mianowaniu ambasadorów, ale zamierzam zaproponować spotkanie z ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim i załatwić sprawę nominacji ambasadorskich - powiedział.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News