Płoną bloki mieszkalne, w akcji 60 strażaków. Ogromny pożar w polskim mieście
Od kilku dni w Polsce coraz częściej słyszymy o pożarach, które są istnym utrapieniem. Teraz kraj obiegły wieści o kolejnym poważnym incydencie. Płoną budynki mieszkalne!
Upalna aura sprzyja powstawaniu pożarów
Od kilku dni Polska zmaga się z falą pożarów, których liczba rośnie w alarmującym tempie. Ma to bezpośredni związek z ekstremalnie wysokimi temperaturami, brakiem opadów i suchą ściółką leśną, która w obecnych warunkach stanowi łatwopalny materiał.
ZOBACZ: Donald Trump rozmawiał z Putinem. Szczegóły wyszły na jaw
Wczoraj groźny pożar wybuchł w miejscowości Radnica w województwie lubuskim. Do jego gaszenia zaangażowano blisko 30 zastępów straży pożarnej, wspieranych przez trzy samoloty Lasów Państwowych oraz Kompanię Gaśniczą WOO „Świebodzin”. Ogień pojawił się około godziny 13:50, a sytuacja została opanowana po trzech godzinach intensywnej akcji.
Leśnicy i strażacy ostrzegają, że sytuacja jest bardzo poważna – ogień w takich warunkach rozprzestrzenia się w błyskawicznym tempie, a każdy nowy pożar może szybko wymknąć się spod kontroli. Obecnie w wielu regionach kraju obowiązuje najwyższy stopień zagrożenia pożarowego. Służby apelują o unikanie wchodzenia do lasów, nieużytków i zachowanie najwyższej ostrożności.
Niestety, mimo apeli, dziś służby musiały zareagować na kolejny alarm – tym razem pożar wybuchł budynku mieszkalnego. Trwa akcja gaśnicza.
Ogromny pożar bloku pod Warszawą
W czwartkowy wieczór w podwarszawskich Ząbkach doszło do poważnego pożaru na osiedlu Kopernika. Ogień pojawił się na dachu jednego z bloków mieszkalnych o zabudowie w kształcie litery "U" i w krótkim czasie objął znaczną część konstrukcji. Z wstępnych relacji wynika, że ogień pojawił się nagle i natychmiast wywołał panikę wśród mieszkańców. Wielu z nich musiało uciekać z mieszkań w pośpiechu, zabierając jedynie najpotrzebniejsze rzeczy. Na miejscu działają również służby medyczne i policja, które udzielają pomocy i organizują wsparcie dla osób ewakuowanych.
Żywioł rozprzestrzeniał się błyskawicznie, a płomienie przeniosły się także na sąsiedni budynek, który również stanął w ogniu. Na miejscu trwa intensywna akcja gaśnicza – z ogniem walczy 20 zastępów straży pożarnej, czyli około 60 strażaków.
Potwierdzam pożar w Ząbkach na ulicy Powstańców 62. Na miejscu jest około 20 zastępów strażaków, nie mam jeszcze informacji na temat osób poszkodowanych - powiedział kapitan Jan Sobków z PSP cytowany przez portal TVN24.
Na ten moment nie ma informacji o osobach poszkodowanych, jednak sytuacja jest dynamiczna, a działania ratunkowe wciąż trwają. Mieszkańcy zostali ewakuowani, a okolica zabezpieczona przez służby. W najbliższych godzinach można się spodziewać kolejnych komunikatów dotyczących zarówno przyczyn pożaru, jak i ewentualnych strat.
Na szczęście nie ma informacji o osobach rannych. W tej chwili strażacy starają się zabezpieczyć jak najwięcej osób i te wszystkie mieszkania, które są objęte pożarem, też staramy się docierać ze środkiem gaśniczym (…)
To są bardzo trudne pożary, trudne do opanowania (...) Apelujemy o to, żeby nie utrudniać pracy służbom. Apel do mieszkańców, żeby ułatwiali dojazd kolejnych jednostek straży pożarnej (…) - przekazał z kolei st. bryg. Karol Kierzkowski z PSP dla Polsat News.
ZOBACZ TEŻ: Nie żyje słynny, uwielbiany gwiazdor. “Był jednym z najbardziej kultowych aktorów”
Pożar w bloku? Zapamiętaj te zasady
W przypadku pożaru w bloku najważniejsze jest zachowanie spokoju i szybkie, rozsądne działanie. Jeśli ogień znajduje się poza Twoim mieszkaniem (np. na korytarzu lub w sąsiednim lokalu), nie opuszczaj mieszkania, jeśli droga ewakuacyjna jest zadymiona – lepiej zostań wewnątrz, uszczelnij drzwi mokrymi ręcznikami i daj znać służbom ratunkowym, gdzie się znajdujesz. Jeżeli możesz bezpiecznie opuścić mieszkanie, zrób to natychmiast, nie korzystając z windy, poruszaj się tylko schodami.
Zabierz telefon, dokumenty i tylko niezbędne rzeczy, ale nie trać czasu na pakowanie. Pomóż dzieciom, osobom starszym i niepełnosprawnym, jeśli są w pobliżu. Po wyjściu nie wracaj do budynku, nawet jeśli zapomniałeś czegoś ważnego – życie jest najcenniejsze. Po dotarciu w bezpieczne miejsce, wezwij straż pożarną pod numerem 112 i przekaż wszystkie znane informacje.
Obserwuj w Google News
