Pijany kierowca wjechał w grupę dzieci, nie żyje 12-latek. Na jaw wyszły nowe fakty
W piątek 5 lipca, w miejscowości Borzęcin Duży (woj. mazowieckie) doszło do tragicznego wypadku. Pijany kierowca BMW nagle stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w grupę dzieci. W wyniku zdarzenia zginął 12-letni chłopak.
Tragedia pod Warszawą. Nie żyje 12-latek
Do tragicznego zdarzenia doszło w piątek 5 lipca w podwarszawskiej miejscowości Borzęcin Duży. Około godziny 16:50, 26-letni kierowca samochodu marki BMW, poruszając się ul. Kosmowską, stracił nagle panowanie nad pojazdem i wjechał na chodnik uderzając w grupkę dzieci. Potrąconych zostało dwoje jadących na rowerze nastolatków.
Aktor Antoni Pawlicki: "Należy pomagać słabszym" [WYWIAD GOŃCA]
Nie żyje 12-letni chłopiec
W wyniku zdarzenia jeden z chłopców zginął na miejscu. Miał 12 lat. Drugi z poszkodowanych w ciężkim stanie, śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego został przetransportowany do szpitala.
Świadkowie zdarzenia opowiadali, że siła uderzenia była tak duża, że jeden z chłopców został odrzucony na znaczna odległość. Poszkodowani to druhowie Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej Borzęcin.
Podczas manewru wyprzedzania stracił panowanie nad kierowanym pojazdem i wjechał w grupę rowerzystów znajdujących się na chodniku. Niestety jedno dziecko w wieku 12 lat poniosło śmierć na miejscu, natomiast drugie również w wieku 12 lat w stanie ciężkim zostało przetransportowane do szpitala Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym - mówi Kamil Sobótka z Komendy Stołecznej Policji.
Kierowca BMW był kompletnie pijany
Wiadomo, że kierowca BMW był kompletnie pijany. Policja zatrzymała 26-latka i zbadała go alkomatem, w wydychanym powietrzu miał prawie 3 promile alkoholu. Sprawiedliwość na własną rękę chciała wymierzyć rodzina jednego z dzieci. Policja informuje, że czynności z zatrzymanym kierowcą planowane są na niedzielę 7 lipca.
Rodzina dziecka prawie zlinczowała kierowcę na miejscu. Droga jest zablokowana w obu kierunkach. Na miejscu pracuje straż pożarna, ZRM oraz policja pod nadzorem prokuratora. W akcji ratunkowej brał udział śmigłowiec LPR - przekazał Miejski Reporter.