Papież Franciszek kolejny raz zaskoczył wiernych. Odwołał się do Jana Pawła II
Papież Franciszek zaskoczył wiernych podczas środowej audiencji generalnej w Watykanie. Odważnie wypowiadał się na temat seksu, rozwiązłości i pornografii. Głowa Kościoła katolickiego zwróciła się także bezpośrednio do Polaków.
Papież Franciszek zaskoczył wiernych
Duchowni zadziwiająco często decydują się na zabranie głosu w sprawach małżeństwa i seksu. Najczęściej są to pouczenia, zakazy, a nawet wyrażenia potępienia. Z tego standardu stanowczo wyłamał się papież Franciszek, który nie chce być postrzegany jako skostniały konserwatysta. Na swoim ostatnim spotkaniu z wiernymi zaskoczył jednak wszystkich zebranych, głównie swoimi opiniami na temat seksu, pornografii i rozwiązłości.
Żona Mariusza Kamińskiego musiała ujawnić majątek. Spore zaskoczenieSpotkanie papieża z wiernymi. Franciszek otwarcie mówił o sprawach seksualnych
Papież Franciszek zauważył przede wszystkim, że pozyskiwanie przyjemności z kontaktów seksualnych nie jest grzechem, a „darem od Boga”. Zaznaczył, że w chrześcijaństwie „nie ma potępienia instynktu seksualnego, jednak ten piękny wymiar naszego człowieczeństwa nie jest wolny od zagrożeń”.
Zagrożeniem zauważonym przez papieża (a także naukowców), jest pornografia. Przyjemność seksualna jest zagrożona przez pornografię; satysfakcję bez relacji, która może wywołać formę uzależnienia” - stwierdził.
Papież Franciszek uznał za groźną także rozwiązłość. Mówił o niej szczególnie "ohydnej wadzie", która:
“Niszczy relacje między osobami. Ileż relacji, rozpoczętych w najlepszy sposób zamieniło się w związki toksyczne, w posiadanie drugiej osoby, pozbawione szacunku i poczucia ograniczenia?” - powiedział.
Papież odwołał się do Polaków. Mówił o Janie Pawle II
Papież Franciszek zachęcił na koniec wiernych, aby ci walczyli z rozwiązłością.
„Dzisiejsza katecheza jest zachętą, by stawić czoła rozwiązłości. Walka z tą wadą może trwać przez całe życie, ale nagroda jest niezrównana: zachowanie piękna, które Bóg wpisał w swoje stworzenie, kiedy przewidział miłość między kobietą i mężczyzną" – powiedział papież Franciszek.
Podczas swojego wystąpienia papież wielokrotnie zaskakiwał wiernych, także bezpośrednio odwołując się do osoby Jana Pawła II.
„Niech pomaga wam w tym wstawiennictwo i nauczanie św. Jana Pawła II, który z wielkim oddaniem wychowywał młodych do dojrzałej miłości. Z serca wam błogosławię. Jeśli nie ma miłości, życie jest smutną samotnością” – podsumował Franciszek.
Źródło: o2.pl