Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Otwock. Wjechał autem w pracownika państwowej spółki. Wniosek o "usiłowanie zabójstwa"
Jakub Bujnik
Jakub Bujnik 15.02.2022 17:18

Otwock. Wjechał autem w pracownika państwowej spółki. Wniosek o "usiłowanie zabójstwa"

Policja Karetka
policja.pl

W niedzielę, 13 lutego, doszło w Woli Duckiej koło Otwocka do potrącenia pracownika Polskich Sieci Elektroenergetycznych. W komunikacie przesłanym do mediów, przedstawiciele spółki informują, że było to "działanie celowe" oraz, że został złożony wniosek o ściganie sprawcy za usiłowanie zabójstwa.

Do zdarzenia doszło na parkingu za nieczynną stacją benzynową, w pobliżu terenu należącego do firmy Lekaro. Pracownik Polskich Sieci Elektroenergetycznych, wykonywał czynności związane z oblotem odcinka linii najwyższych napięć za pomocą drona. W niedzielę pracownicy PSE w ramach obowiązków służbowych wykonywali oblot własnej linii 400 kV Kozienice – Miłosna.

- Zatrzymaliśmy się na terenie nieczynnej stacji benzynowej, ponieważ były tam dobre warunki do wykonania oblotu – relacjonuje jeden z pracowników, cytowany w komunikacie spółki.

Jak dodaje, w pewnym momencie zza budynku wyłonił się samochód i zaczął jechać w ich stronę. Według relacji uczestnika zdarzenia, było to ewidentnie celowe działanie. Na parkingu byli jedynie pracownicy PSE ubrani w oznakowaną odzież.

- Kierujący dostawczym samochodem, bez jakiejkolwiek próby hamowania, wjechał w pracownika wymieniającego baterię w dronie, a potem cofnął i ponownie najechał na leżący na ziemi sprzęt wart kilkadziesiąt tysięcy złotych, po czym odjechał - informuje Maciej Wapińśki z biura prasowego Polskich Sieci Elektroenergetycznych.

Poszkodowany mężczyzna trafił do szpitala. Jak przekazali nam przedstawiciele PSE, spółka zwróciła się do Komisji Policji w Józefowie o ściganie sprawców z tytułu usiłowania zabójstwa oraz zniszczenie mienia o wartości kilkudziesięciu tysięcy złotych.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Warszawy lub Mazowsza, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: Goniec.pl