Nieporęt. Koszmarny wypadek przy Dzikiej Plaży. Nie żyje 34-letni mężczyzna, jeden z kierowców uciekł
W poniedziałek wieczorem doszło do tragicznego w skutkach wypadku w Nieporęcie nieopodal Dzikiej Plaży. Zderzyły się dwa samochody osobowe, trzeci uderzył w latarnię. 34-letni mężczyzna poniósł śmierć na miejscu, jeden z kierowców uciekł z miejsca zdarzenia.
Do wypadku doszło po godz. 20 na drodze wojewódzkiej nr 631 na ulicy Zegrzyńskiej w Nieporęcie. Jeden z pojazdów z niewiadomych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu.
- Kierujący skodą zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z jadącym z naprzeciwka samochodem osobowym marki bmw, którym kierowała kobieta. Skodę obróciło i zawisła na barierach energochłonnych. Niestety kierowca skody, 34-letni mężczyzna, zmarł na miejscu - przekazała w rozmowie z Goniec.pl mł. asp. Agata Halicka z Komendy Powiatowej Policji w Legionowie.
34-letni kierowca skody był uwięziony w swoim samochodzie. Strażacy musieli użyć sprzętu hydraulicznego, aby go wyciągnąć. Niestety przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon.
Zdjęcie wykonane przez Warszawska Grupa Luka&Maro:
W miejscu wypadku znajdowały się trzy rozbite samochody. Kierowca bmw, który jechał za skodą najprawdopodobniej chcąc uniknąć kolizji - widząc wypadek - uderzył w latarnie. Z niewiadomych przyczyn zbiegł z miejsca zdarzenia.
- Kawałek dalej, doszło do kolizji, gdzie kierujący bmw wjechał na latarnie i uciekł z miejsca zdarzenia. Dziś stawił się do jednostki policji, celem złożenia wyjaśnień. Nie potrafił wyjaśnić co było przyczyną jego ucieczki - dodaje mł. asp. Agata Halicka.
Na miejscu do późnych godzin nocnych swoje działania prowadzili policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego pod nadzorem prokuratora. Podczas prowadzonych działań DW 631 była nieprzejezdna od ronda w Zegrzu do ronda w Nieporęcie.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Warszawy lub Mazowsza, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: Goniec.pl