Oleśnica: Kobieta nie przeżyła po ataku nożownika
W niedzielę rano zmarła kobieta zaatakowana 15 października przez nożownika. Prokuratura ujawniła, że 45-latka była ranna między innymi w okolicach jamy brzusznej. Jej mąż, który również ucierpiał w wyniku ataku w Oleśnicy, jest w stanie stabilnym.
- Zmarła kobieta zaatakowana przez nożownika - przekazał w niedzielę tuż po godzinie 12 reporter RMF FM Paweł Pacylik.
Zmarła 45-latka zaatakowana przez nożownika w Oleśnicy
O ataku nożownika w Oleśnicy, Norberta R., pisaliśmy na portalu goniec.pl w sobotę 16 października (więcej na ten temat przeczytasz >tutaj<). Niestety życia 45-latki nie udało się uratować.
Lekarze walczyli o życie rannej kobiety. W związku z odniesionymi przez nią obrażeniami zdecydowano o konieczności przeprowadzenia aż dwóch operacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W szpitalu przebywa również jej mąż, także ofiara ataku nożownika. - Przesłuchaliśmy pokrzywdzonego mężczyznę - przekazała w rozmowie z RMF FM rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, prok. Małgorzata Dziewońska.
- Jego stan był na tyle stabilny, że można było wykonać z jego udziałem czynności procesowe. Te zeznania są wstępne i będą kontynuowane - dodała prokurator.
37-latek został zatrzymany, przyznał się do ataku
Małżeństwo zaatakowane zostało przez 37-letniego Norberta R. Odpowiedzialny za śmierć 45-latki mężczyzna również jest mieszkańcem Oleśnicy.
- Przyznał się do użycia noża - zrelacjonowała prok. Małgorzata Dziewońska. - Zaprzeczył, że działał z zamiarem doprowadzenia do utraty życia pokrzywdzonych - przekazała dodatkowo rzeczniczka prokuratury.
Zmarła w niedzielę rano kobieta zaatakowana została wraz z mężem wieczorem na ul. Krzywoustego. W ciała ofiar wbity został około 10-centymetrowy nóż.
Narzędzie zostało zabezpieczone. W złożonych wyjaśnieniach nożownik stwierdził, że nóż nosił przy sobie dla ochrony przed zwierzyną.
Trwa śledztwo dotyczące ataku
Pierwsze ustalenia wykluczyły, by zaatakowane małżeństwo oraz Norbert R. się znali. 37-letni mężczyzna przebadany zostanie przez psychiatrów.
- Nie ma motywu. Tego motywu nie podał również podejrzany - przekazała w rozmowie z RMF FM prok. Małgorzata Dziewońska.
Do spotkania, które zakończyło się atakiem przy użyciu noża, a ostatecznie do śmierci 45-latki doszło przez przypadek. - Opluł ich samochód, doszło do sprzeczki... - zrelacjonowała ostatnie chwile przed atakiem rzeczniczka prokuratury zajmującej się sprawą.
Mężczyzna został zatrzymany. Sąd Rejonowy w Oleśnicy zdecydował o zastosowaniu wobec Norberta R. środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu. Pozostanie w nim przez najbliższe 3 miesiące.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: rmf24.pl