Od jutra niemiła niespodzianka na stacjach paliw. Obejmie wszystkich kierowców
To bardzo kiepska wiadomość dla wszystkich kierowców - ceny paliw ponownie pójdą w górę. Według analiz ekspertów głębiej do kieszeni będą musieli sięgnąć głównie tankujący olejem napędowym i autogazem, jednak nie tylko. Ile zapłacimy od jutra za tankowanie? Sprawdźcie.
Złotówka słabnie - paliwo idzie w górę
Wyraźne osłabienie złotówki w relacji do amerykańskiego dolara i drożejąca w ostatnich dniach ropa naftowa powodują, że kierowcy nie mają co liczyć na niższe ceny paliw - zwracają uwagę analitycy e-petrol.pl Grzegorz Maziak i Jakub Bogucki, cytowani przez serwis Wprost.
Według ekspertów, pod koniec miesiąca za paliwo najwięcej zapłacą osoby tankujące olejem napędowym i autogazem. Różnice mają być bardzo zauważalne.
ZOBACZ: Największa sieć komórkowa zwraca pieniądze. Jest niewiele czasu na złożenie wniosku
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy zawodowej? Pojawiły się konkrety, pismo jest u minister ZUS wydał ważny komunikat. 29 listopada lepiej sprawdzić stan konta
Paliwo poszło w górę
Jak podaje raport Biura Maklerskiego Reflex, benzyna Pb95 i diesel tylko w ciągu ostatniego tygodnia podrożały o 6 gr na litrze. Z kolei wybierana przez większość Polaków "95" pod koniec tygodnia kosztowała średnio 6,11 zł. za litr.
Natomiast za olej napędowy płaciło się 6,17 zł. Duże wzrosty widać też na autogazie - 3,20 zł. “Ceny benzyn i diesla są najwyższe od początku września – wskazuje cytowany przez ”Fakt" Rafał Zybert. analityk BM Reflex.
Ile zapłacą tankujący na stacjach w ostatnim tygodniu listopada?
Analitycy serwisu e-petrol.pl prognozują delikatne podwyżki, a szacowane przedziały dla poszczególnych gatunków paliw wyglądają następująco:
- 5,97-6,09 zł/l dla popularnej “95”
- 6,09-6,21 zł/l dla diesla
- 3,12-3,20 zł/l dla autogazu
Z kolei serwis “Fakt” zauważa, że zbliżają się spore zmiany w cenach autogazu. 20 grudnia bowiem wchodzi w życie unijne embargo na LPG importowane z Rosji, które wprowadzono po wybuchu wojny w Ukrainie. Paliwo to Polska będzie musiała teraz zastąpić surowcem sprowadzanym m.in. ze Szwecji i USA. Zdaniem ekspertów, po wprowadzeniu embarga, ceny autogazu mogą wzrosnąć nawet do 4 zł za litr.