Nowe obostrzenia mocno uderzają w handel. Duże zmiany w sklepach

Biedronka i Lidl szykują się na lockdown

Największe sieci handlowe w Polsce - Biedronka oraz Lidl szykują się na nadchodzący lockdown, który zmienia zasady funkcjonowania sklepów. Znaczna część sklepów wydłuży godziny funkcjonowania, a niektóre markety będą czynne 24 godziny na dobę. Jest to odpowiedź na zmiany, które wchodzą w życie już w sobotę, 27 marca. Co trzeba wiedzieć?

Od najbliższej soboty sklepy wielko- i średniopowierzchniowe, czyli takie, których hala ma więcej niż 100 metrów kwadratowych będą mogły wpuszczać maksymalnie 1 klienta na każde 20 metrów kwadratowych. Oznacza to, że w sklepie o powierzchni 200 metrów w tym samym czasie będzie mogło robić zakupy maksymalnie 10 osób. Mniejsze placówki, poniżej 100 metrów obowiązuje limit jednego klienta na każde 15 mkw. powierzchni. Czy czekają nas długie kolejki do sklepów?

Jak wskazują eksperci, na pewno nie będzie tak źle jak w zeszłym roku, gdy obowiązywał limit 3 klientów na jedną otwartą kasę, ale na kolejki trzeba się przygotować. Odpowiedź na to ma Biedronka i Lidl, które, jak się nieoficjalnie dowiedział portal Business Insider, planują otworzyć część swoich sklepów w trybie non-stop. Oznacza to, że zakupy zrobimy przez 24 godziny.

Dziennikarze BI dowiedzieli się, że od jutra, 26 marca do 28 marca, który jest niedzielą handlową sklepy Biedronka będą pracować od 6.00 do 23.00, a ponad 100 marketów będzie pracować całodobowo przez cały weekend. Jak ustalili reporterzy BI, podobne rozwiązanie wprowadza Lidl, którego wybrane sklepy będą czynne przez 24 godziny w piątek i sobotę - z 26 na 27 marca.

Godziny dla seniorów wrócą?

Zmiany w handlu będą odczuwalne dla każdego. Dotychczasowe limity, jednego klienta na 15 mkw. nie były w znacznej części przypadków ściśle przestrzegane. Dramatyczna sytuacja epidemiologiczna wymusiła zaostrzenie obostrzeń, a policja wskazała, że będzie ściśle kontrolowała sklepy, ale także kościoły. Więcej na ten temat w tym artykule.

Rząd prócz zwiększenia obostrzeń dotyczących liczby klientów w sklepach, zdecydował się na całkowite zamknięcie sklepów budowlanych oraz z meblami. Dotyczy to placówek o powierzchni większej niż 2000 metrów kwadratowych.

Wiele osób zastanawia się, czy wrócą godziny dla seniorów. Było to specjalne okienko czasowe dla osób powyżej 60 roku życia (w czasie pierwszego lockdownu powyżej 65. r.ż.), gdy emeryci mogli być wyłącznymi klientami sklepów. Godziny dla seniorów obowiązywały między 10, a 12. Zostały zniesione 1 lutego 2021 roku. Czy powrócą? Okazuje się, że tym razem rząd nie zdecydował się na to rozwiązanie.

Portal wprost wskazuje jednak, że sprawa godzin dla seniorów ważyła się do ostatniej godziny przed ogłoszeniem nowych obostrzeń. Ministerstwo Zdrowia naciskało, by godziny dla seniorów przywrócić, jednak Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii ostro się temu sprzeciwiało - doniosi informator Wprost.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• Lekarz apeluje o zawieszenie 500 plus. Chce, by pieniądze trafiły do przedsiębiorców

• Uczniowie stanęli przed sądem za znieważenie Andrzeja Dudy. Grożą im 3 lata więzienia

• Nowe obostrzenia na Wielkanoc już pewne? Szef kancelarii premiera właśnie przekazał nowe informacje