Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Nieprzyzwoite zachowania w kościele. Proboszcz od razu zareagował
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 26.10.2023 16:39

Nieprzyzwoite zachowania w kościele. Proboszcz od razu zareagował

ksiądz kościół
kościół mariacki w Bytomiu

Ksiądz zwrócił się do wiernych ze względu na wielki problem w kościele. Duszpasterz zwrócił uwagę, że w świątyni dochodzi do haniebnych rzeczy, w tym do “nieprzyzwoitych zachowań”. Proboszcz z Bytomia zaapelował o pomoc.

Ksiądz ujawnił, co niektórzy robią wewnątrz świątyni

Ksiądz z Bytomia nie wytrzymał i opublikował wymowny post w mediach społecznościowych. Chodzi o to, co niektórzy odwiedzający kościół, robią w jego wnętrzu.

Mowa o jednej z najstarszych świątyń na całym Śląsku. Kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Bytomiu został bowiem założony aż w 1231 r. Niestety w ostatnim czasie dochodzi do zdarzeń, które wzburzają nie tylko księdza proboszcza. Apel o pomoc wydaje się zrozumiały.

Gdzie jest Grzegorz Borys? Byli sąsiedzi ujawnili nieznane fakty, tego nikt się nie spodziewał

Proboszcz mówi wprost: "nieprzyzwoite zachowania"

Ksiądz w emocjonalnych słowach przyznał, że w ostatnim czasie w kościele dochodzi do zdarzeń, z którymi nie potrafi sobie poradzić. - Kochani, niestety, w naszym kościele znów mają miejsce kradzieże oraz nieprzyzwoite zachowania ze strony niektórych odwiedzających - przekazała parafia.

ZOBACZ: Ksiądz został "pogoniony" z parafii. Dostał tylko kilka godzin na spakowanie się

Wskazano, iż przede wszystkim łupem złodziei padają kwiaty oraz donice. Nie jest to jednak koniec problemów w kościele. - W przedsionkach bardzo często osoby bezdomne załatwiają swoje potrzeby fizjologiczne, pomimo tego, że 50 metrów dalej jest toaleta miejska - przekazał proboszcz. Wskazał, że służby niezbyt chętnie pojawiają się nie tylko w kościele, ale również na samym rynku. Mimo tych wydarzeń ksiądz podkreślił jedną, ważną rzecz.

Ksiądz apeluje o pomoc w rozwiązaniu problemów

Nieobyczajne zachowania oraz kradzieże zmusiły księży służących w parafii do dyskusji na temat zamontowania monitoringu w kościele. - Miałby on sens w przypadku możliwości egzekwowania kar od sprawców tych czynów. Samo ich wskazanie do niczego nie doprowadzi, potrzeba odgórnej reakcji i wsparcia - wyjaśnił proboszcz. To kolejny przytyk w stronę stróżów prawa.

ZOBACZ: Nigdy nie mów księdzu tych rzeczy. Dzięki temu pogrzeb będzie tańszy

Ksiądz zaapelował o to, aby nie pozostawać obojętnym, jeśli jest się świadkiem kolejnego incydentu na terenie kościoła. Duszpasterz zaapelował o “reagowanie lub wzywanie odpowiednich służb”. O pomoc w rozwiązaniu problemów publicznie poproszone zostało również Miasto Bytom.

Niemniej ksiądz w swoim pełnym gorzkich refleksji poście podkreślił, że do świątyni przyjść może każdy, nawet osoba w kryzysie bezdomności. - Nasz kościół jest i będzie otwarty dla wszystkich. Ale jest to dom Boży - należy mu się szacunek, podobnie jak tym, którzy przychodzą się tu pomodlić - zastrzegł proboszcz w swoim wpisie do parafian.

Źródło: kościół mariacki w Bytomiu