Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Nie żyje Krzysztof Gierlasiński
Mateusz Sidorek
Mateusz Sidorek 04.06.2021 04:15

Nie żyje Krzysztof Gierlasiński

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
Pixabay.com terazkrosno.pl

Środowisko sportowe w Krośnie nadal nie może uwierzyć w to, że nie żyje Krzysztof Gierlasiński. Nauczyciel wychowania fizycznego z wieloletnim doświadczeniem był znany ze swojej sprawności i dobrej kondycji. Tym bardziej zdziwili się zebrani uczestnicy biegu, gdy zobaczyli, jak mężczyzna traci przytomność.

Bieg, w którym udział wziął Krzysztof Gierlasiński, odbył się w sobotę 8 maja w Rydzowie koło Mielca. Niestety, sportowiec nie ukończył trasy. Zasłabł zaraz po wystartowaniu i wymagał pomocy ratowników medycznych. 60-latka nie udało się uratować.

Krzysztof Gierlasiński zmarł na trasie

Przygotowując się do 10-kilometrowego biegu Konstytucji 3 Maja zorganizowanego w Rydzowie koło Mielca, Krzysztof Gierlasiński nie wiedział, że to będą jego ostatnie zawody. Jego śmierć określono jako wielką stratę dla rozwoju lokalnego życia sportowego.

Choć uczestnik do najmłodszych nie należał, przez całe życie dbał o kondycję. Przez wiele lat uczył też wychowania fizycznego w Zespole Szkół Ponadpodstawowych nr 2 w Krośnie. W wolnym czasie uwielbiał grać w siatkówkę.

[EMBED-243]

Zgodnie z relacją, jaka pojawiła się na portalu Krosno24, problemy sportowca pojawiły się zaraz po starcie. Chwilę po rozpoczęciu biegu 60-latek stracił przytomność. Wówczas na pomoc ruszyli inni uczestnicy biegu.

Dramatyczne okoliczności śmierci Krzysztofa Gierlasińskiego

Jak tylko Krzysztof Gierlasińskiego upadł na trasie, rozpoczęły się próby przywrócenia czynności życiowych. Na miejscu pojawił się również zespół ratowników medycznych z Mielca. Niestety medycy także nie potrafili mu pomóc.

Z relacji jednego ze świadków wynika, że 60-latek poprosił wcześniej jednego z uczestników, by ten pomodlił się za niego przed rozpoczęciem biegu. Kilka chwil później skóra sportowca zrobiła się sina i Krzysztof Gierlasiński zasłabł.

W związku z niekorzystnymi warunkami pojawiły się utrudnienia podczas akcji ratunkowej. Jak przekazał świadek, karetka pogotowia, która została wezwana na miejsce, zakopała się w błocie. Uczestnicy biegu pomagali ją wypchnąć.

Krzysztof Gierlasiński był bardzo cenionym działaczem w Krośnie, który między innymi inicjował organizowanie wielu imprez sportowych. To dzięki niemu powstały takie wydarzenia jak Strong Boy oraz Sztafetowy Bieg Przełajowy im. ks. Stanisława Szpetnara

Tagi: