Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Nie żyje Kamilek z Częstochowy. Podano datę pogrzebu
Dawid Szczurek
Dawid Szczurek 08.05.2023 17:44

Nie żyje Kamilek z Częstochowy. Podano datę pogrzebu

Nie żyje 8-letni Kamilek
Pixabay/klickblick & facebook.com/Akademia Dobrych Pomysłów

W poniedziałek media obiegła tragiczna informacja o śmierci 8-letniego Kamilka z Częstochowy. Chłopczyk zmarł w szpitalu po kilku tygodniach walki o jego życie. Znany jest już termin pogrzebu. O jego dacie "Fakt" poinformował Piotr Kucharczyk, założyciel specjalnej grupy "Przyjaciele Kamilka z Częstochowy". Termin uroczystości uzgodniono z rodziną zmarłego 8-latka.

Polskę obiegła tragiczna informacja. Nie żyje 8-letni Kamilek z Częstochowy

W poniedziałek spełnił się najczarniejszy scenariusz ws. 8-letniego Kamilka z Częstochowy. Walczący od kilku tygodni o życie chłopca lekarze przekazali smutne wieści o jego śmierci. Chłopczykowi nie udało się odzyskać zdrowia po tym, jak został skatowany przez ojczyma. Dawid B. miał go bić, przypalać papierosami i kłaść na rozgrzanym piecu. Mężczyzna usłyszał już zarzuty.

Nie żyje 8-letni Kamilek z Częstochowy. Lekarze walczyli do ostatniej chwili

Termin pogrzebu zmarłego 8-latka

O terminie pogrzebu redakcję "Faktu" poinformował Piotr Kucharczyk, założyciel specjalnej grupy "Przyjaciele Kamilka z Częstochowy". Uroczystości pogrzebowe odbędą się w najbliższą sobotę, 13 maja na cmentarzu Kule w Częstochowie.

Koszty pogrzebu zostaną pokryte przez Pana Piotra, mężczyznę, który bezinteresownie zaangażował się w pomoc dla Kamilka i jego rodziny. – Postaram się, by pożegnanie było godnym hołdem dla Kamilka. Chcemy Kamilkowi oddać hołd i uczcić jego pamięć. By żadne inne dziecko w Polsce nie doznało już takich krzywd. Byliśmy myślami, uczuciami, sercem i modlitwą przez cały czas przy Kamilku  – tłumaczył.

Pan Piotr przywiózł do szpitala w Katowicach medalik z wizerunkiem świętej Rity, a następnie przekazał go lekarzom walczącym o życie Kamilka. Medalik pozostawał przy łóżku 8-latka do jego ostatnich dni życia.

"Traktowaliśmy go jak nasze dziecko"

Pan Piotr za pośrednictwem mediów społecznościowych regularnie informował o stanie zdrowia Kamilka. – Dzisiaj Kamilek od nas odszedł, ale zostanie w naszej pamięci. To był nasz chłopiec, traktowaliśmy go jak nasze dziecko – oznajmił w rozmowie z "Faktem" poruszony mężczyzna.

Członkowie wspomnianej grupy społecznościowej apelują do wszystkich osób zamierzających uczestniczyć w uroczystości pogrzebowej. Chcąc uczcić pamięć zmarłego tragicznie 8-latka, proszą o przyniesienie na cmentarz pluszowych misiów oraz białych i niebieskich baloników.

Źródło: fakt.pl