Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Nie żyje Andrzej Możejko, polski piłkarz. Zbigniew Boniek pożegnał kolegę
Mateusz Sidorek
Mateusz Sidorek 06.05.2021 13:58

Nie żyje Andrzej Możejko, polski piłkarz. Zbigniew Boniek pożegnał kolegę

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
Twitter.com @RTS_Widzew_Lodz

Niedawno Andrzej Możejko skończył 72. urodziny. 22 kwietnia życzenia złożył mu między innymi jego kolega z drużyny, Zbigniew Boniek. Dzisiaj tj. 1 maja pożegnał zmarłego sportowca na swoim Twitterze. Hołd piłkarzowi oddali również działacze Widzewa Łódź, z którym legenda walczyła w europejskich pucharach.

Andrzej Możejko przyszedł na świat 22 kwietnia 1949 w Słupsku. Trenerzy szybko zauważyli jego wielki talent piłkarski. Zmarły sportowiec wyróżniał się również charyzmą i temperamentem – nie bez powodu wołali na niego „Szalony Johny”. Wraz z Widzewem Łódź przeżył piękną przygodę i napisał jedną z najciekawszych historii w polskiej piłce nożnej.

Odszedł legendarny Andrzej Możejko

Widzew Łódź w 1971 roku pozyskał Andrzeja Możejkę. Nosząc koszulkę z herbem tego klubu, piłkarz rozegrał ponad 300 meczy. Grając na pozycji obrońcy, strzelił sześć goli. 183 meczów zagrał w najwyższej klasie rozgrywkowej. Do historii przeszło 12 spotkań rozegranych w ramach europejskich pucharów.

Stał się częścią drużyny, która nie przeżywał najlepszego okresu. Widzew Łódź zajmował miejsce w trzeciej lidze i nic nie zapowiadało, że już niedługo wyruszy na podbój Europy, walcząc z takimi gigantami jak Liverpool oraz Manchester City.

[EMBED-245]

Możejko rozpoczął z klubem wspaniałą przygodę, przedzierając się po szczeblach polskiej piłki nożnej i awansując do ekstraklasy. W latach 1981-1982 dwukrotnie cieszył się wraz z kolegami z tytułem mistrza Polski. „Szalony Johny” w znacznym stopniu przyczynił się do tych sukcesów.

Piłka nożna żegna Andrzeja Możejkę

Dla historii Widzewa Łódź Andrzej Możejko jest – podobnie jak Zbigniew Boniek – jedną z najważniejszych postaci. Był z jedną z osób, które zbudowały drużynę określaną w latach 80 „Wielkim Widzewem”.

Piłkarz współtworzył drużynę, która później rywalizowała jak równy z równym z Juventusem Turyn czy Manchesterem United. Po opuszczeniu klubu grał jeszcze w dwóch fińskich zespołach – Kokkolan Pallo-Veikot oraz Rauman Pallo.

Na koniec kariery wrócił do Łodzi i zagrał w dwóch klubach – Start Łódź oraz Kolejarz Łódź. Na zawsze został w sercach łódzkich kibiców, a Widzew do dzisiaj jest najbardziej utytułowanym zespołem w mieście.

Pod koniec życia Andrzej Możejko zmagał się z ciężką chorobą. Odszedł 9 dni po swoich 72. urodzinach. Na jutro zaplanowano specjalną audycję poświęconą pamięci piłkarzowi „Wielkiego Widzewa”, która o godzinie 12:00 rozpocznie się w radiu Widzew FM.

[EMBED-654]

[EMBED-655]

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Tagi: