Nie żyją ojciec i syn. Tragedia w polskiej miejscowości, służby pracują na miejscu

Makabryczne znalezisko na Dolnym Śląsku

Do tragedii doszło we wsi Biała niedaleko Chojnowa. W jednym z mieszkań znaleziono ciała dwóch mężczyzn - jak ustalili śledczy, byli to ojciec i syn. Obaj zmarli na skutek obrażeń zadanych ostrym narzędziem. O zdarzeniu natychmiast powiadomiono prokuraturę w Legnicy.

Dzisiaj prokurator został powiadomiony o tym, że w miejscowości nieopodal Chojnowa, w jednym z mieszkań, zostały ujawnione ciała dwóch mężczyzn, ojca i syna, z ranami kłutymi - poinformowała Liliana Łukasiewicz z Prokuratury Okręgowej w Legnicy. 

Mieszkańcy miejscowości są wstrząśnięci, a lokalne służby od razu rozpoczęły działania na miejscu zdarzenia.

Śledztwo pod nadzorem biegłego

Na miejscu tragedii trwają intensywne czynności prowadzone przez policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy. Śledztwo odbywa się pod nadzorem prokuratora, przy udziale biegłego z zakresu medycyny sądowej. To on ma pomóc w ustaleniu, jak dokładnie doszło do śmierci obu mężczyzn.

ZOBACZ TAKŻE: Dramatyczne sceny podczas zaprzysiężenia Nawrockiego. Służby w Warszawie miały co robić

Na miejscu tragedii trwają intensywne czynności prowadzone przez policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy. Śledztwo odbywa się pod nadzorem prokuratora, przy udziale biegłego z zakresu medycyny sądowej. To on ma pomóc w ustaleniu, jak dokładnie doszło do śmierci obu mężczyzn.

Wciąż więcej pytań niż odpowiedzi

Jak dotąd nie podano informacji o możliwych motywach ani podejrzanych. Prokuratura zapowiedziała, że więcej szczegółów zostanie ujawnionych dopiero po zakończeniu oględzin i analizie wyników sekcji zwłok. 

Jakiekolwiek bardziej szczegółowe informacje możliwe będą do przekazania dopiero jutro - zaznaczyła prokurator Łukasiewicz.

Wieś Biała, na co dzień cicha i spokojna, dziś jest miejscem wytężonej pracy śledczych i trudnych emocji mieszkańców. Lokalna społeczność zadaje sobie jedno pytanie: co tak naprawdę wydarzyło się w domu, w którym zginęli ojciec i syn? Śledztwo trwa, a sprawa pozostaje rozwojowa.