Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Nawrocki podjął decyzję ws. cen prądu. Szef kancelarii zdradził szczegóły
Michał Pokorski
Michał Pokorski 25.09.2025 13:10

Nawrocki podjął decyzję ws. cen prądu. Szef kancelarii zdradził szczegóły

Nawrocki podjął decyzję ws. cen prądu. Szef kancelarii zdradził szczegóły
Karol Nawrocki, fot. KAPiF

Karol Nawrocki na początku swojej prezydentury zawetował tzw. ustawę wiatrakową, która zawierała także zamrożenie cen energii elektrycznej. Teraz ta kwestia powraca w formie nowej ustawy przegłosowanej przez Sejm. Kiedy można spodziewać się decyzji prezydenta RP? Szef kancelarii zabrał w tej sprawie głos.

Zamrożenie cen prądu i spór wokół weta Karola Nawrockiego

Jednym z najgłośniejszych tematów początków prezydentury Karola Nawrockiego była tzw. ustawa wiatrakowa. Projekt rządowy, który – oprócz kwestii związanych z energetyką wiatrową – zawierał również zapisy dotyczące mrożenia cen prądu, został zawetowany przez prezydenta RP. To właśnie te dodatkowe zapisy, łączące w jednej ustawie różne wątki legislacyjne, miały zdaniem głowy państwa budzić kontrowersje.

ZOBACZ: Tajemnicze odkrycie przed sklepem. Na miejsce wezwano kontrterrorystów

Zamrożenie cen prądu miało obowiązywać w czwartym kwartale 2025 roku i gwarantować gospodarstwom domowym stawkę 500 zł za MWh netto. Rząd próbował połączyć te regulacje z rozwiązaniami wspierającymi rozwój farm wiatrowych, jednak prezydent postanowił postawić sprawę jasno – każda z ustaw powinna być procedowana osobno. W efekcie decyzja głowy państwa wstrzymała proces legislacyjny i wywołała falę pytań, co dalej z rachunkami milionów Polaków.

Nie da się ukryć, że ten ruch spowodował polityczne napięcia. Część komentatorów oceniała, że wstrzymanie ustawy może opóźnić pomoc dla gospodarstw domowych. Z drugiej strony, prezydent Nawrocki dał sygnał, że będzie reagował tylko na przejrzyste i spójne rozwiązania prawne. W efekcie, nowe zapisy musiały zostać przygotowane od nowa i rozpatrzone w oddzielnym procesie legislacyjnym.

Karol Nawrocki podpisze zamrożenie cen energii elektrycznej?

W środę rano w rozmowie z RMF FM głos zabrał Zbigniew Bogucki, szef Kancelarii Prezydenta RP. Jak ujawnił, Karol Nawrocki powróci do kraju już w czwartek, a sprawą ustawy o mrożeniu cen energii oraz bonie ciepłowniczym zajmie się natychmiast. 

Na pewno prezydent podejmie taką decyzję, żeby Polacy nie mieli wysokich rachunków. O tym zawsze mówił, tego będzie się trzymał – zapewnił Bogucki.

Nie wskazano jednak wprost, czy prezydent podpisze nowy projekt. Szef KPRP dał do zrozumienia, że wszystko zależy od tego, czy przedstawiony dokument będzie spełniał wymogi formalne i merytoryczne. Według źródeł prezydenckich decyzja może zapaść już dziś lub najpóźniej w piątek.

W nowej wersji ustawy oddzielono kwestie rozwoju energetyki wiatrowej od regulacji dotyczących rachunków za prąd i ogrzewanie. Wprowadzenie tzw. bonu ciepłowniczego oraz kontynuacja mrożenia cen energii na poziomie 500 zł/MWh mają na celu ograniczenie kosztów dla polskich rodzin w nadchodzącym sezonie grzewczym. Z informacji rządowych wynika, że działania mają objąć również cały 2026 rok.

Choć formalna decyzja jeszcze nie zapadła, słowa Boguckiego jednoznacznie sugerują, że prezydent będzie szukał rozwiązania, które zapewni realne wsparcie dla obywateli – szczególnie w czasie wzrostu cen i napięć ekonomicznych.

ZOBACZ: Wybuch w polskiej miejscowości. Na miejscu wiele służb

Bon ciepłowniczy wspomoże gospodarstwa domowe Polaków

Projekt ustawy zakłada nie tylko zamrożenie cen energii elektrycznej, ale również wprowadzenie bonu ciepłowniczego, który ma wesprzeć gospodarstwa domowe korzystające z ciepła systemowego. Rozwiązanie to ma obowiązywać od drugiej połowy 2025 r. oraz przez cały 2026 rok. Bon będzie przysługiwał dwa razy – w 2025 i 2026 roku – i ma stanowić odpowiedź na rosnące koszty ogrzewania w miastach i większych osiedlach.

Aby otrzymać bon, trzeba będzie spełnić określone kryteria dochodowe:

  • dla gospodarstwa jednoosobowego miesięczny dochód nie może przekraczać 3272,69 zł,
  • dla gospodarstw wieloosobowych – 2454,52 zł na osobę,
  • dodatkowo konieczne będzie korzystanie z ciepła systemowego dostarczanego przez przedsiębiorstwo energetyczne,
  • oraz ponoszenie opłat za ciepło wyższych niż 170 zł/GJ.

W ustawie zastosowano także zasadę „złotówka za złotówkę” – oznacza to, że nawet w przypadku niewielkiego przekroczenia progu dochodowego, bon nadal będzie wypłacony, jednak w niższej wysokości. Minimalna kwota wsparcia to 20 zł. Jeśli po przeliczeniu wysokość bonu będzie niższa – świadczenie nie zostanie przyznane.

Program ma objąć setki tysięcy gospodarstw, które w ostatnich miesiącach doświadczały regularnych podwyżek cen energii cieplnej. Według założeń rządu, bon będzie realnym narzędziem pomocowym – bardziej precyzyjnym i sprawiedliwym niż wcześniejsze formy wsparcia. Kluczowa pozostaje jednak decyzja prezydenta, która zadecyduje o tempie wdrożenia przepisów.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News