Najnowszy sondaż. PiS wciąż na czele
Prawo i Sprawiedliwość ciągle na czele sondaży partyjnych. Gdyby wybory odbyły się w minioną niedzielę, partia Jarosława Kaczyńskiego mogłaby liczyć na poparcie ponad 37 procent głosujących. Mimo tego, Zjednoczona Prawica nie ma powodów do zadowolenia, bo inne badanie wskazuje, że jej słupki topnieją. Umacnia się też Szymon Hołownia.
Najnowszy sondaż United Surveys opublikowała Wirtualna Polska. Badanie wykonano w piątek, 22 października. Wynika z niego jednoznacznie, że wraz z zaostrzaniem się walki politycznej, rośnie także mobilizacja wyborców poszczególnych partii.
PiS wciąż na czele sondaży
Wyniki sondażu dla WP mogą zadowalać partię rządzącą, na którą zagłosowałoby 37,1 proc. respondentów. Oznacza to, że PiS odnotowuje wzrost poparcia o 1,7 pkt. procentowego w porównaniu z poprzednim badaniem pracowni United Surveys. Ponadto, spadek zalicza główny konkurent partii, KO.
Na koalicję PO, Nowoczesnej, Inicjatywy Polskiej i Zielonych swój głos oddałoby 23,3 proc. wyborców, czyli o 2,6 pkt. procentowego mniej niż ostatnio. Z kolei Polskę 2050 poparłoby 12 proc. respondentów, czyli aż o 2,2 pkt. procentowego więcej. Umacnianie się Szymona Hołowni może martwić PiS, który w ostatnich miesiącach myślał, że na dobre stłamsił nową opozycyjną siłę.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Czwarte miejsce w sondażu zajęłaby Lewica z 8-procentowym poparciem. Poza tym, w parlamencie znalazłyby się także PSL (6,2 proc. głosów) oraz Konfederacja (6,1 proc.).
Są jednak powody do zmartwień
Nieco inaczej przedstawiają się wyniki badania pracowni Social Changes dla portalu wpolityce.pl. Co prawda, potwierdza się, że PiS na razie nie ma sobie równych i znacznie przoduje w sondażach z wynikiem aż 39 proc., jest to jednak rezultat o 1 pkt. procentowy słabszy niż w poprzednim badaniu.
Tymczasem umocnieniu ulegają partię opozycyjne. KO odnotowuje stałe poparcie na poziomie 26 proc., wzrasta natomiast wynik Polski 2050, na którą zagłosowałoby 13 proc. respondentów.
Na dalszych miejscach w sondażu uplasowały się Konfederacja, którą wskazało 8 proc. badanych (wzrost o 1 p.p.) oraz Lewica z 7-proc. poparciem (bez zmian). Gorzko dla Zjednoczonej Prawicy przedstawia się także sondaż pracowni Kantar Public. Wynika z niego, że różnica między PiS a KO jest niewielka. Partia Jarosława Kaczyńskiego odnotowuje 32 proc. poparcia, natomiast ugrupowanie Donalda Tuska - 25 proc.
Opozycja przejmuje większośc mandatów
Ponadto, mało optymistycznie dla Zjednoczonej Prawicy jawi się wynik badania IBRIS-u dla "Rzeczpospolitej". Poparcie dla PiS wzrasta w nim z 34 proc. do 36 proc., ale lepszy wynik odnotowuje także KO, która goni rywala. Słupki rosną także w przypadku Polski 2050 i Lewicy.
Oznacza to, że po wstępnym przeliczeniu na mandaty metodą D'Hondta, opozycja nawet startując osobno i bez PSL, miałaby o około 40 mandatów więcej niż PiS i Konfederacja.
Czarne scenariusze dla koalicji rządzącej potwierdzają politolodzy. Eksperci są zgodni co do tego, że gdyby wybory odbywały się w najbliższym czasie, PiS co prawda miałby najlepszy wynik, ale aby uzyskać większość w Sejmie, musiałby liczyć na podobne zbiegi okoliczności jak te w 2015 roku.
6 lat temu wiele głosów było "zmarnowanych", bo progu wyborczego nie przekroczyła Zjednoczona Lewica, a Nowoczesna biła się o elektorat z PO, czyli największym konkurentem partii Jarosława Kaczyńskiego.
Niepewna przyszłość PiS
Wciąż dobre wyniki PiS to zasługa kryzysu migracyjnego na granicy polsko-białoruskiej i decyzji podjętych w tym temacie przez obecne władze. Wydarzenia z pogranicza pozwoliły na podtrzymanie sprzyjających notowań, gdyż elektorat prawicowy z zadowoleniem przyjął informację o wprowadzeniu stanu wyjątkowego i zdecydowany opór rządu wobec migrantów.
Warto jednak mieć na uwadze, że przed nami poważny kryzys w gospodarce, który już odbija się na codziennym życiu Polaków. Wzrastająca inflacja może więc przykryć wkrótce działania PiS w walce z reżimem Łukaszenki. Niewykluczone, że od przyszłego roku zaobserwujemy pewien odpływ wyborców PiS, jednak zamiast zasilić elektoraty innych ugrupowań, zupełnie wypadną oni z grona czynnych wyborców.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Oliwia Bieniuk rozpłakała się w "Tańcu z Gwiazdami". Na parkiet wbiegł jej ojciec
Pokaz burleski w programie "Mam Talent". Żenujące komentarze jurorów
Wiceminister zdrowia zabrał głos ws. zamykania cmentarzy. "Decyzje będą podejmowane punktowo"
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: natemat.pl, Onet, WP