Najlepszy występ w historii? Widzowie "Twoja Twarz brzmi znajomo" nie mogli uwierzyć, że to się dzieje. Zachwytom nie ma końca

Barbara Wypych zachwyciła jurorów i publikę

Występ Barbary Wypych bez wątpienia był jednym z najjaśniejszych momentów siódmego odcinka show Polsatu. Aktorka, wcielając się w postać charyzmatycznej Pink, zaprezentowała energiczny i perfekcyjnie wykonany show. Jej mocny wokal oraz umiejętność odwzorowania charakterystycznej, buntowniczej postawy Pink zrobiły ogromne wrażenie na jurorach.

Baśka, jestem z Ciebie dumna. Po prostu wokalnie bez zarzutu. Wszystko oparte, wszystko wyprowadzone do przodu. I ten wspaniały kontrast - sukienka, brylanty, a jednocześnie te okropne ciężkie buty. To był genialny występ - zachwycała się Małgorzata Walewska.

Jury doceniło nie tylko techniczną stronę występu, ale także umiejętność wyrażenia emocji i energii Pink. Barbara, bez wątpienia, w pełni zasłużyła na wygraną, a jej wysiłek został nagrodzony zarówno przez jury, jak i widzów. Wypych przekazała czek na 10 tysięcy złotych Fundacji Hops z Kalisza, która wspiera osoby samotne i najbardziej potrzebujące.

Kot ukrywa się na obrazku. Najlepsi znajdują go w mniej niż 15 sekund Czytaj dalej

Internauci zachwyceni występem Barbary Wypych

Występ Barbary Wypych zachwycił nie tylko jury, ale również widzów. W mediach społecznościowych posypały się pozytywne komentarze, a internauci nie szczędzili słów uznania dla zwyciężczyni.

- "Brawo Basiu!”, "Zasłużona wygrana, brawo!", "Basia nareszcie nas czymś zaskoczyła. Za co jestem z niej bardzo dumny", "Brawo Basia! Genialny występ! I rodzinne miasto też pozdrawia. Kalisz", "Basia trafiła w postać, którą mogła wykonać jeden do jednego i to zrobiła. Brawo! Zasłużone zwycięstwo. Odcinek na wysokim poziomie", "Według mnie najlepszy odcinek w tej edycji na ten moment!", "Zasłużona wygrana, gratulacje dla dzisiejszej zwyciężczyni, a my widzimy się za tydzień" - czytamy w komentarzach internautów.

Nie da się ukryć, że Barbara Wypych zaskoczyła wielu widzów i pokazała się od zupełnie innej strony. Czy artystka wyrasta na nową faworytkę do wygrania tej edycji? Czas pokaże!

21. edycja "Twoja Twarz Brzmi Znajomą" urasta do miana najlepszej w historii

Oprócz Basi Wypych, także inni uczestnicy siódmego odcinka zaprezentowali się znakomicie. Pierwszy na scenie pojawił się Kuba Szyperski, który wykonał utwór "One Day in Your Life" z repertuaru Anastasii. Jego występ również spotkał się z ciepłym przyjęciem - choć musiał uznać wyższość zwyciężczyni odcinka. Stefano Terrazzino podkreślił, że Kuba osiągnął bardzo wysoki poziom i ciężko będzie mu znaleźć kolejne wyzwania, które pozwolą mu jeszcze bardziej się rozwinąć.

Patricia Kazadi, wcieliła się w postać Lizzo i wykonała utwór "Juice". Choć początkowo była pełna obaw, na scenie pokazała, że potrafi zaskoczyć. Jej interpretacja była energetyczna i pełna życia - w sieci nie brak jednak zarzutów, że artystka "szczęśliwie" kolejny raz wylosowała czarnoskórą gwiazdę.

Wielkie wrażenie na jurorach wywarł także Damian Kret, który zaśpiewał hit zespołu Lady Pank "Na co komu dziś". Jego wykonanie sprawiło, że Justyna Steczkowska przyznała, że po raz pierwszy usłyszała w tej piosence emocje, których brakowało jej w oryginalnej wersji.

Jednym z faworytów odcinka według internautów byli Olek Sikora i Kasia Ptasińska, którzy wcielili się w Skolima i Cleo, prezentując piosenkę "Dziewczyno piękna". Ich występ rozbawił wszystkich i pokazał dystans uczestników.

Na koniec Reni Jusis, wcielając się w Meryl Streep, przypomniała wszystkim klimat musicalu "Mamma Mia" i zaśpiewała utwór "The Winner Takes It All", który poruszył jurorów i wzbudził nostalgię wśród widzów.

Nie da się ukryć, że siódmy odcinek "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" był pełen niespodzianek, emocji i niezapomnianych występów. Największą gwiazdą wieczoru i zasłużoną zwyciężczynią została Barbara Wypych, która swoją interpretacją piosenki "So What" zachwyciła wszystkich bez wyjątku.