Nadchodzi pogodowa rewolucja. Synoptycy ostrzegają Polaków
Prognoza pogody na najbliższe dni może być niemiłym zaskoczeniem dla tej części Polaków, która obecnie cieszy się z wysokich temperatur. Na powrót wiosny trzeba będzie jeszcze poczekać. Druga połowa lutego przyniesie pogodową rewolucję.
Prognoza pogody na następny tydzień
Polska do wtorku 6 lutego pozostanie pod wpływem morskiego powietrza znad Atlantyku. Oznacza to, że Polacy wciąż będą zmagali się z porywistymi wiatrami, a termometry będą wskazywać stosunkowo wysokie temperatury. Na zachodzie i południu kraju słupki rtęci zatrzymają się nawet na 10 stopniach Celsjusza.
Rewolucja pogodowa rozpocznie się w środę 7 lutego. Mieszkańcy północno-wschodniej Polski muszą liczyć się z nagłym powrotem zimy. Będzie padał deszcz ze śniegiem, a termometry wskażą od -3 st. C. do 0 st. C. W pozostałej części Polski wiosenne aury będą zachwycać nas nieco dłużej. Temperatury sięgną od 5 st. C. do 10 st. C.
Monika Sawka pojawiła się na antenie TVP i się zaczęło. Widzowie postawili sprawę jasnoPrognoza pogody. Koniec tygodnia wiosenny
Czwartek 8 lutego będzie zimniejszy już niemal w całej Polsce. Temperatury raczej nie będą przekraczać 0 st. C. Na północnym wschodzie synoptycy przewidują mróz do -4 st. C. Nieco cieplej będzie na zachodnich i południowych krańcach kraju. Miejscowo spadnie deszcz ze śniegiem. W obszarze od Pojezierza Pomorskiego po Podlasie może pojawić się pokrywa śnieżna.
Koniec tygodnia znów przyniesie wiosnę. Na przeważającym obszarze kraju odnotujemy od 7 st. C. do 12 st. C. Na południu Polski zawieje halny, a termometry wskażą 15 st. C. Nie zabraknie także słońca.
ZOBACZ TAKŻE Burza po słowach prezydenta. Andrzej Duda musiał się tłumaczyć
W lutym powróci zima
Zima powróci na dobre w drugiej połowie lutego. Już pod koniec drugiego tygodnia miesiąca temperatura może spaść nieco poniżej 0 st. C. Nocami będzie zdecydowanie zimniej. Dzięki przelotnym opadom śniegu Polacy znów będą mogli cieszyć się zimowymi krajobrazami.
Chłód nie odpuści zbyt szybko. Zima pozostanie w Polsce przynajmniej do 10 marca. Niewykluczone więc, że tak jak w ubiegłych latach, mieszkańców naszego kraju czeka chłodna wiosna.