Na pogrzebie żałobnicy wezwali policję. Ksiądz miał być pijany

Pijany ksiądz celebrował pogrzeb w Grudziądzu

Niedyspozycję duchownego zauważył jeden z żałobników uczestniczących w pogrzebie i to on powiadomił grudziądzkich policjantów o swoich podejrzeniach. Funkcjonariusze niezwłocznie ruszyli na wskazany w wezwaniu cmentarz.

- Policjanci pozwolili księdzu dokończyć uroczystości pogrzebowe - przekazał aspirant Jeleniewski.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Po ceremonii funkcjonariusze podeszli do kapłana i wykonali badanie trzeźwości. Okazało się, że duchowny ma ponad dwa promile alkoholu. Policjanci nie mają jednak pojęcia, co zrobić z tym zgłoszeniem.

Policja nie wie, czy ukarać duchownego

Funkcjonariusze uruchomili postępowanie wyjaśniające w tej sprawie, które ma ustalić, czy doszło do złamania prawa przez pijanego duchownego. Na razie jednak sprawa pozostaje niejasna.

- Nie wiemy bowiem jak potraktować tę sytuację. Czy ksiądz, odprawiając pogrzeb, był w pracy czy pełnił posługę - wyjaśniał aspirant Jeleniewski.

Jeśli policja orzeknie, że duchowny pod wpływem alkoholu był w pracy, wówczas funkcjonariusze będą mogli wystąpić do sądu o ukaranie go grzywną.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• Syn Banasia przerwał milczenie po nagłym zatrzymaniu. Ujawnił szczegóły sprawy

• Jedna osoba nie żyje, dwie są w stanie krytycznym. Pijana kobieta spowodowała wypadek

• Wielkopolska: Rodzice i sześcioro dzieci poważnie rannych w wypadku, najmłodsze ma trzy miesiące

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: Super Express