Na drodze zauważono wielkie ślady. Nie ulega wątpliwości, co to oznacza
Na drogach baligrodzkich lasów można zobaczyć ogromne ślady. To niedźwiedzie wybudziły się ze snu zimowego i wyruszają ze swoich nor na poszukiwanie pokarmu. Powrót tropów misiów może oznaczać tylko jedno — wiosna w naszym kraju zbliża się coraz większymi krokami.
Wiosna na horyzoncie
Choć kalendarzowa wiosna zacznie się dopiero 21 marca, już teraz można zobaczyć wiele zwiastunów nadchodzącego przebudzenia się przyrody. Całkiem niedawno w wielu miejscach w Polsce zakwitły pierwsze przebiśniegi i krokusy. Powoli powracają ptaki z południa. Jednak największy powrót zaobserwowali leśniczy z Baligrodu.
Kontrowersyjny ksiądz obraził trenera polskich skoczków. Aż splunął z ambonyNiedźwiedzie wybudzają się ze snu
Na profilu Nadleśnictwa Baligród pojawiły się zdjęcia przestawiające tropy — ślady misia odbite na śniegu. Niedźwiedzie wybudziły się z zimowego letargu i ruszyły w las w poszukiwaniu pożywienia. Internauci są oczarowani tym zwiastunem wiosny.
- No i proszę, budzą się nasze śpiochy. One też czują zmianę aury. Duże ślady wskazują na to, że czas wyruszyć szukać pokarmu po długim śnie - napisała jedna z internautek.
To gatunek pod ochroną
Niedźwiedzie to gatunek wszystkożerny. Wiosną żywią się przede wszystkim roślinami zielnymi oraz nasionami buka pochodzącymi w zeszłej jesieni. Pobudzone potrafią być niebezpieczne dla ludzi, dlatego też nie należy zbaczać z wyznaczonych szlaków turystycznych. Co więcej, nasze rodzime brunatne to gatunek ściśle chroniony. W okresie od 1 listopada do 31 marca obowiązują strefy ochronne — 500 metrów wokół gwary.
Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca.