Michał Wiśniewski nie jest już katolikiem. Zmienił wyznanie i nie chce chrzcić dzieci

Michał Wiśniewski od lat wzbudza ogromne zainteresowanie. Wciąż potrafi zaskoczyć

Michał Wiśniewski to postać, która nie przestaje budzić zainteresowania. Jego wizerunek sceniczny oraz barwne życie prywatne od lat są przedmiotem wielu dyskusji i artykułów prasowych. Liczbie hitów popularnego "Wiśni" równać się może jedynie liczba jego żon - do tej pory wziął ślub pięciokrotnie i nigdy nie wiadomo, czy to jego ostatnie słowo. Muzyk jest również ojcem sześciorga dzieci, co również przyciąga uwagę mediów, zwłaszcza ze względu na nietypowe imiona, które od lat konsekwentnie nadaje swoim pociechom.

Michał Wiśniewski to również człowiek zmagający się z licznymi problemami, w tym uzależnieniami i trudnościami finansowymi. Jego życie to nieustanna walka z przeciwnościami losu, co artysta wielokrotnie otwarcie przyznawał w wywiadach. Mimo licznych kontrowersji i kryzysów nigdy nie przestał poszukiwać wsparcia w wierze.

Nagrali narzeczonego Natalii Kaczmarek. Trudno uwierzyć, jak zareagował na medal ukochanej Czytaj dalej

Michał Wiśniewski w 2012 roku zmienił wiarę. Zrobił to z miłości?

Choć Michał Wiśniewski wielokrotnie podkreślał, że jest osobą wierzącą, jego relacja z wiarą nie była jednoznaczna. Artysta nigdy nie identyfikował się wyraźnie z żadnym wyznaniem, a jego duchowe poszukiwania były równie burzliwe, co życie prywatne. Artysta często poruszał temat swojej wiary w wywiadach, wskazując, że religia odgrywa w jego życiu ważną rolę, choć nie zawsze zgodnie z tradycyjnymi normami.

Przełomowym momentem w jego duchowej podróży była decyzja o zmianie wyznania. W 2012 roku Michał Wiśniewski wziął drugi ślub kościelny z Dominiką Tajner, która była protestantką. To wydarzenie miało duży wpływ na jego dalsze życie duchowe. Choć małżeństwo zakończyło się rozwodem po siedmiu latach, to artysta postanowił pozostać wierny protestanckiemu wyznaniu.

Zmiana obrządku przez Michała Wiśniewskiego z katolicyzmu na protestantyzm była zaskoczeniem dla wielu jego fanów. Artysta wyznał, że decyzja ta była związana nie tylko jego małżeństwem z Dominiką Tajner, ale również z własnymi duchowymi poszukiwaniami.

Michał Wiśniewski decyzję w sprawie wiary pozostawił swoim dzieciom

W rozmowie z "Faktem" Michał Wiśniewski przyznał również, że ochrzcił jedynie dwójkę najstarszych dzieci. Jego podejście do tej ceremonii wynika z protestanckiego przekonania, iż chrzest powinien być świadomą decyzją dorosłego człowieka. W jego opinii dzieci powinny mieć możliwość samodzielnego zadecydowania o przystąpieniu do sakramentu, kiedy będą na to gotowe. Artysta odwołał się do przykładu Jezusa, który przyjął chrzest jako dorosły, podkreślając, że dla niego ten model jest wzorem do naśladowania.

Eti i Vivi już same będą decydowały o swoim chrzcie, nie narzucaliśmy im z Anią wiary, to będzie ich wybór. Jezus się chrzcił świadomie jako dorosły i one też same zdecydują. Obie chodziły do chrześcijańskiej szkoły i są wychowane w wierze chrześcijańskiej, ale same będą decydowały, który kościół pozwoli im na rozwijanie tej wiary w sobie. Falco podobnie, też nie był chrzczony. Chodzi przecież o to, by chrzest przyjąć świadomie, Jezus jest tego najlepszym przykładem - zdradził w rozmowie z "Faktem".

Decyzja Michała Wiśniewskiego o zmianie wyznania i podejściu do kwestii chrztu jego dzieci pokazuje zaskakująco dojrzałe podejście artysty do wiary i Kościoła. Muzyk, który przez lata zmagał się z wieloma problemami, odnalazł w protestantyzmie duchową przystań, która odpowiada jego przekonaniom i stylowi życia.