Marszałek podał się do dymisji. "Złożyłem rezygnację"

Marszałek powodował poważny wypadek

W czwartek, 26 czerwca na trasie S3 pod Sulechowem (woj. lubuskie) doszło do kolizji dwóch samochodów osobowych. Jak poinformował serwis newslubuski.pl, bmw i skoda zderzyły się około godz. 8:40 na drodze w kierunku Zielonej Góry, tuż za mostem na Odrze.

Jak się później okazało, za kierownicą osobowej skody siedział marszałek województwa lubuskiego z Platformy Obywatelskiej - Marcin Jabłoński. Informacje te potwierdził również rzecznik urzędu marszałkowskiego Zdzisław Haczka.

Szokujący wypadek z udziałem marszałka

“Doszło do zdarzenia drogowego na trasie S3 z udziałem pojazdu służbowego Urzędu Marszałkowskiego, którym kierował marszałek Marcin Jabłoński. Okoliczności zdarzenia są wyjaśniane” - przekazał rzecznik w rozmowie z Republiką.

Całe zdarzenie zostało nagrane przez kamerkę samochodową w bmw. Widać na nim, jak jak kierujący skodą podejmuje próbę wyprzedzania, po czym zajeżdża mu drogę i uderza w bok auta. Następnie skoda wpada w barierki energochłonne.

“Kierującemu skodą odebrano uprawnienia do kierowania pojazdów” - poinformowała RMF FM podinsp. Małgorzata Stanisławska z Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze. Służby dodają, że obaj kierowcy byli trzeźwi i nie potrzebowali pomocy medycznej. Sprawa ma mieć swój finał w sądzie. Tymczasem dwa tygodnie po zdarzeniu Jabłoński podjął zaskakującą decyzję.

Marszałek podał się do dymisji

W związku z wydarzeniem drogowym z moim udziałem, które miało miejsce 26 czerwca, pragnę poinformować, że kierując się odpowiedzialnością za dobro wspólne oraz szacunkiem dla sprawowanej funkcji, złożyłem rezygnację z funkcji marszałka województwa - poinformował na piątkowej konferencji prasowej marszałek Marcin Jabłoński.

Dodał, że podjęcie takiej decyzji nakazało mu “przywiązanie do standardów w życiu publicznym”. “Rozwój województwa lubuskiego, któremu poświęciłem niemal całe swoje życie zawodowe, jest dla mnie najważniejszy, a kolizja z moim udziałem odciąga uwagę opinii publicznej od rzeczywiście istotnych spraw dotyczących regionu. Administracja samorządowa województwa powinna funkcjonować w sposób niezakłócony. Zdaję sobie sprawę, że pełniąc funkcję publiczną, jestem zobowiązany do szczególnej odpowiedzialności, także poza urzędem. Stąd moja decyzja” - podkreślił.

ZOBACZ: Zderzenie dwóch ciężarówek. W akcji 30 strażaków, najważniejsza droga zablokowana

Jednocześnie Jabłoński poprosił o powściągliwość w ocenie wypadku z jego udziałem do czasu zakończenia postępowania przez właściwe instytucje. “Przepraszam tych wszystkich państwa, którzy poczuli się zawiedzeni. Rozumiem państwa reakcję i przyjmuję ją z pokorą” - zakończył.  Sejmik województwa rozpatrzy jego rezygnację na najbliższej sesji - 18 sierpnia