Małżeństwo seniorów pojechało na poranną mszę. Nie żyją
W niedzielę (5.02) w Mielcu (woj. podkarpackie) miał miejsce tragiczny wypadek. W czołowym zderzeniu dwóch aut osobowych zginęły dwie osoby - starsze małżeństwo. Seniorzy wracali z porannej mszy. Kierowca drugiego samochodu nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Wypadek w Mielcu, nie żyją dwie osoby
Tragedia miała miejsce na drodze wojewódzkiej Mielec-Dębica, na osiedlu Rzochów. Na łuku drogi wojewódzkiej nr 985 ok. 9:00 zderzyły się czołowo dwa auta osobowe: Nissan Qashqai i Daewoo Matiz.
- Wstępne ustalenia są takie, że kierujący Nissanem w niewyjaśnionych jeszcze okolicznościach uderzył w barierkę, odbił się od niej i czołowo uderzył w Matiza - przekazała reporterom Faktu mł. asp. Bernadetta Krawczyk z policji w Mielcu. Warunki do jazdy były bardzo niekorzystne, padał śnieg, było ślisko.
Okoliczności zdarzenia są wyjątkowo przygnębiające. Ofiary to starsze małżeństwo, które mieszkało w pobliskim Rzemieniu. Seniorzy wracali z porannej mszy. - Matizem kierował 79-letni mężczyzna. Jechał razem ze swoją 77-letnią żoną. Oboje ponieśli śmierć na miejscu. Nissanem kierował 44-letni mężczyzna. Został on przewieziony do szpitala i tam zaopatrzony. Nie doznał większych obrażeń. Trwają czynności wyjaśniające, jak doszło do wypadku - dodała.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Mecenas Piotr Kaszewiak mocno o alimentach Marcinkiewicza. Nie gryzł się w język
Podawał się za lekarza, występował w mediach jako ekspert. Jest zawiadomienie do prokuratury
IMGW ostrzega przed siarczystym mrozem. W nocy nawet -22 stopnie
Źródło: Fakt