Dramatyczne sceny w Łodzi. Autobus Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego stanął w płomieniach przed budynkiem dworca Łódź Fabryczna. Na miejsce przybyły służby ratunkowe. Szczęśliwie nikomu nic się nie stało.
Pożar autobusu w łodzi
Do zdarzenia doszło 4 stycznia około godziny 10:00. Autobus Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Łodzi stanął w płomieniach na przystanku przy alei Rodziny Poznańskich, bardzo blisko dworca PKP Łódź Fabryczna.
Na miejsce natychmiast przybyło pięć zastępów z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi. Jedyną znalezioną osobą był kierowca, który o własnych siłach wyszedł z pojazdu. Według relacji strażaków, w autobusie nie było pasażerów.
Autobus udało się ugasić, obecnie trwa usuwanie szkód z odcinka drogi, na którym miejse miał wypadek. Wstępne ustalenia wskazują na to, że przyczyną wypadku była wadliwa instalacja elektryczna, która spowodowała zwarcie.
MPK Łódź informuje, że ruch komunikacji miejskiej na odcinku między aleją Rodziny Poznańskich a aleją Rodziny Schreiberów jest obecnie wstrzymany. Kierowcy powinni się przygotować na utrudnienia na drogach niedaleko dworca PKP Łódź fabryczna.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
O krok od tragedii. Wyciągnęli kierowcę z auta chwilę przed wybuchem
Przez 14 lat adopcyjni rodzice więzili ją w "lochu". 15-latka wykopała tunel, by uciec
Zasnął na ladzie w Biedronce. Policja w akcji, nie mogli uwierzyć kogo złapali
Źródło: interia.pl
