Kolumny wojskowe na polskich drogach. Jest komunikat Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych
Na polskich drogach kierowcy mogą wkrótce napotkać kolumny wojskowe przemieszczające się przez wiele województw. Dowództwo Generalne wydało w tej sprawie oficjalny komunikat i ostrzega, by przestrzegać konkretnych zasad bezpieczeństwa. Sprawdź, czego nie robić za kierownicą i jak się zachować, gdy zobaczysz wojsko na trasie.
Kolumny wojskowe widoczne na polskich drogach
Kierowcy w całej Polsce muszą przygotować się na istotne utrudnienia w ruchu. Od 23 września aż do połowy października po krajowych drogach poruszać się będą liczne kolumny wojskowe. Informację tę potwierdziło Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych, apelując do uczestników ruchu o zachowanie szczególnej ostrożności.
ZOBACZ: Karol Nawrocki przyłapany w Nowym Jorku. Jeden gest prezydenta wywołał burzę
Wojskowe pojazdy mają pojawić się na trasach niemal wszystkich województw – w tym na autostradach, drogach ekspresowych oraz głównych arteriach krajowych. Co istotne, te przejazdy nie są jedynie kwestią logistycznego powrotu – mają one również charakter szkoleniowy i stanowią element działań operacyjnych.
Transporty będą eskortowane przez Żandarmerię Wojskową i specjalistyczne pododdziały regulujące ruch. W działania zaangażowana będzie także Policja oraz władze lokalne. Wszystko po to, by przejazdy żołnierzy i sprzętu odbywały się sprawnie, bez poważnego zakłócania codziennego ruchu drogowego.
Żołnierze wracają z ćwiczeń "Żelazny Obrońca-25"
Choć widok kolumn wojskowych może wywołać niepokój, szczególnie w obecnym klimacie międzynarodowym, warto podkreślić: to nie akcja bojowa ani kryzysowy scenariusz, a powrót z ćwiczeń „Żelazny Obrońca-25”. Manewry te są jednymi z największych organizowanych w tym roku przez Siły Zbrojne RP i odbywały się zarówno na lądzie, jak i w przestrzeni powietrznej oraz na Bałtyku.
W ćwiczeniach brało udział aż 30 tysięcy żołnierzy – zarówno z Polski, jak i państw NATO – oraz około 600 jednostek sprzętu. Celem było przećwiczenie wspólnych działań w ramach odstraszania przeciwnika i obrony terytorium. Zakończenie manewrów wiąże się teraz z powrotem sił do macierzystych jednostek, a to właśnie generuje wzmożony ruch na drogach.
To strategiczny element procesu szkoleniowego, a nie sytuacja awaryjna – zapewniają wojskowi. Dlatego też apelują, by nie podejmować paniki i nie rozpowszechniać fałszywych informacji. Widok kolumn wojskowych to nie sygnał zagrożenia, a potwierdzenie aktywności operacyjnej i sprawności struktur obronnych kraju.
Mijasz kolumnę wojskową? Zachowaj spokój
Kiedy na trasie zauważysz przemieszczającą się kolumnę pojazdów wojskowych, nie panikuj. Ale też nie ignoruj obecności wojska. Zasady są jasno określone – i ich przestrzeganie jest kluczowe zarówno dla bezpieczeństwa żołnierzy, jak i cywilów.
Po pierwsze: kolumny mogą liczyć maksymalnie 20 pojazdów, a odstęp między nimi powinien wynosić co najmniej 500 metrów. Każda kolumna będzie oznaczona – pierwszy pojazd ma chorągiewkę niebieską, ostatni zieloną. Dodatkowo pojazdy będą wyposażone w pomarańczowe tablice z piktogramem trzech ciężarówek oraz włączone światła mijania lub drogowe.
Wyprzedzanie jest dozwolone, ale musi być wykonane płynnie i bez przerywania manewru. Bezwzględnie zabronione jest wjeżdżanie pomiędzy pojazdy wojskowe w kolumnie. Należy też stosować się do poleceń służb zabezpieczających przejazd – zarówno Żandarmerii Wojskowej, jak i policji czy straży ruchu.
Nie rób zdjęć i nie nagrywaj przejazdu kolumny. Dowództwo Generalne apeluje, by nie publikować w sieci informacji o lokalizacjach, trasach, godzinach czy danych związanych z przemieszczaniem wojska. W obliczu wzmożonych działań wywiadowczych ze strony Rosji, każda taka informacja może zostać wykorzystana przez obcy wywiad. Chwila nieuwagi w mediach społecznościowych może mieć realne konsekwencje dla bezpieczeństwa państwa.