Kolejny atak w centrum polskiego miasta. Ucierpiał 16-letni chłopak
W Zamościu (woj. lubelskie) doszło do kolejnego brutalnego ataku na nastolatka. Tym razem napaść ponownie miała miejsce w samym centrum miasta. Dantejskie sceny rozegrały się na oczach wielu przechodniów. Niestety, ale nikt nie zareagował. Napastnik został zatrzymany przez policję.
Kolejny brutalny atak w centrum polskiego miasta
W ostatnich dniach Polskę obiegła informacja o śmierci 16-letniego Eryka, skatowanego na śmierć w centrum miasta. Nastolatek bez żadnej reakcji ze strony osób trzecich był bity przez trójkę agresorów. Niedługo po tragicznym w skutkach zdarzeniu, w okolicy doszło do podobnego zajścia.
1 marca na przystanku autobusowym przy ul. Peowiaków w Zamościu, zaatakowany został kolejny nastolatek. O zdarzeniu głośno zrobiło się jednak kilka dni później, kiedy zatrzymano sprawcę. Nagranie opublikowane zostało przez radnego Rady Miejskiej w Zamościu, Rafała Zwolaka.
Widzimy na nim agresywnego młodzieńca, który zmierza w kierunku chłopaka wchodzącego do autobusu. Następnie zaczyna go uderzać i kopać. Tak jak w przypadku śmiertelnego pobicia 16-letniego Eryka, tutaj również nikt nie zareagował na agresję.
Kontrowersyjny ksiądz w ostrych słowach o Dziwiszu. "Po prostu głupi jest i do tego leniwy"W obronie napadniętego stanął inny nastolatek
16-latek liczyć mógł jedynie na pomoc ze strony innego chłopaka, oczekującego na autobus. Uwaga napastnika skierowana została na udzielającego wsparcia nastolatka. Co więcej, jak informuje Rafał Zwolak, agresor miał nasłać na niego kolegów, którzy później czekali pod szkołą, której uczniem jest nastolatek. Wszystko w celu "wymierzenia mu sprawiedliwości". Na szczęście chłopak uniknął pobicia dzięki interwencji nauczycieli.
Mężczyzna trafił w ręce policji. To nie pierwszy akt agresji
O zdarzeniu poinformowano policję. 21-letni mieszkaniec powiatu zamojskiego, podejrzany o ten czyn ,został zatrzymany przez funkcjonariuszy 7 marca.
- Na początku marca w internecie zamieszczony został film z tego zdarzenia. Na podstawie nagrania ustaliliśmy szczegóły zdarzenia oraz personalia jego uczestników - informowała PAP asp. szt. Dorota Krukowska-Bubiło z Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
- Naruszenie nietykalności polegało na uderzeniu pokrzywdzonego ręką w twarz oraz dwukrotnym kopnięciu w tułów - tłumaczyła policjantka. Dodatkowo poinformowała o tym, że napadnięty nastolatek okradziony został ze słuchawek wartych 750 złotych.
Okazało się, że zatrzymany ma na koncie podobne napaści. Mężczyzna noszący pseudonim "Czeczen" poszukiwany był przez sąd za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu, jakich dopuścił się w przeszłości wobec innych osób.
Sprawa trafiła do prokuratury. Na 21-latku ciążą trzy zarzuty: naruszenia nietykalności cielesnej, kierowania gróźb karalnych oraz dokonania szczególnie zuchwałej kradzieży. Grozi mu za to kara do 8 lat pozbawienia wolności. Sąd podjął decyzję o osadzeniu 21-latka w tymczasowym areszcie.
Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca.
Źródło: wiadomosci.wp.pl
