Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Kijów: poniedziałkowa seria wybuchów i eksplozji. Wojna w Ukrainie trwa kolejny dzień, stolica się broni
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 28.02.2022 19:59

Kijów: poniedziałkowa seria wybuchów i eksplozji. Wojna w Ukrainie trwa kolejny dzień, stolica się broni

Rakiety Iskander uderzyć miały w Kijów
Twitter.com/Nexta_tv

Kijów jest bombardowany. Anton Heraszczenko przekazał, że na stolicę Ukrainy spadł pocisk balistyczny Iskander. Nie wiadomo jeszcze, ile ofiar przyniósł ze sobą ten ostrzał. Poniedziałkowy atak Kijów się nasilił.

- Na Kijów spadł pocisk balistyczny Iskander - przekazał w pilnym komunikacie w poniedziałek przed godziną 19 czasu polskiego Anton Heraszczenko.

Przedstawiciel ukraińskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych dodał, że straty po ostrzelaniu przez Rosjan nie są jeszcze znane. - Informacje o dokładnym miejscu i ofiarach są ustalane - powiedział polityk.

Kijów: poniedziałek z silnym ostrzałem

Uderzenie pocisku Iskander w Kijów to kolejny krok podjęty przez Rosjan w czasie wojny rozpoczętej w czwartek. Każdego dnia armia wykonująca rozkazy Władimira Putina próbuje zdobyć stolicę Ukrainy.

28 lutego rakieta balistyczna Iskander uderzyła w kijowskie budynki. Nie jest znany cel obrany przez rosyjski pocisk. Przypomnijmy, że nie jest to pierwszy raz, gdy ten rodzaj broni wykorzystywany jest przez wojsko okupujące Ukrainę.

W niedzielę tuż przed pierwszym terminem negocjacji ukraińsko-rosyjskich z terenu Białorusi wystrzelone zostały Iskandery. W tym przypadku celem było lotnisko w Żytomierzu.

Jeszcze zanim przedstawiciel ukraińskie MSZ poinformował o rakiecie, która uderzyła w stolicę, obserwatorzy i mieszkańcy relacjonowali, że w Kijowie ponownie słychać odgłosy walk, w tym wybuchów.

Kolejny dzień, kiedy Kijów odpiera Rosjan

- Kijów jest w tej chwili miastem twierdzą - powiedział Jacek Łęcki podczas wejściu na żywo tuż po informacji o ostrzale przy użyciu rakiety Iskander korespondent TVP Info. Dziennikarz ubrany był w specjalny sprzęt, w tym kamizelkę kuloodporną oraz hełm.

Korespondent TVP Info nadawał z ostrzeliwanego Kijowa
Korespondent TVP Info nadawał z ostrzeliwanego Kijowa

Źródło: tvp info

Doniesienia na temat wyjątkowo silnego wybuchu po uderzeniu rakiety potwierdził również korespondent TVN24. - Potężna eksplozja nieporównywalna do tego, co było wcześniej - powiedział Wojciech Bojanowski.

- Rakieta spadła na dzielnicę północno-wschodnią - dodał korespondent TVN 24. Wojciech Bojanowski przebywa obecnie w ostrzeliwanym Kijowie. Przy każdy alarmie bombowym sygnalizowanym przez syreny korespondent zgodnie z zaleceniami schodzi do najbliższego schronu.

Na antenie TVP nieustannie pokazywane są zdjęcia z Kijowa. Nad ulicami stolicy Ukrainy unosi się dym, a w niektórych miejscach nocne niebo rozświetlane jest przez łunę ognia. Jacek Łęcki wskazał, że część jego informatorów wskazała, że pocisk Iskander nie spadł w samej stolicy, a 40 km dalej w miejscowości Browary, gdzie znajduje się wojskowe centrum radiowe.

Nie tylko Kijów, niedaleko stolicy trwa silny ostrzał

Sytuacja związana z ostrzałem poważna jest również pod Kijowem. Około 30 kilometrów od stolicy w Wasylkowie trwa regularny atak Rosjan. - Wasylków ostrzeliwują rakietami!!! Wszyscy mieszkańcy do schronów! - napisała mer miasta.

- Nie wychodźcie do rana! Chroń nas, Boże - dodała mer Natalia Bałasynowycz w specjalnym apelu do mieszkańców Wysylkowa opublikowanym w mediach społecznościowych.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: Goniec.pl