Katastrofa śmigłowca w Rosji. Maszyna należąca do służb runęła w dół
Na terenie Rosji, w obwodzie czelabińskim doszło do katastrofy śmigłowca. Maszyna z nieznanych powodów runęła w dół, roztrzaskując się o ziemię. Jak informują ukraińskie media, jednostka należała do Federalnej Służby Bezpieczeństwa.
Katastrofa śmigłowca
Rosja. Do katastrofy doszło we wtorek 29 sierpnia dokładnie nieopodal wioski Prudnoje w obwodzie czelabińskim, w południowej części kraju. Jak można wyczytać z przekazów medialnych, śmigłowiec miał wykonywać lot ćwiczebny. Ukraińskie media, powołujące się na rosyjskie, lokalne źródła na Telegramie, przekazują, że jednostka ma należeć do Federalnej Służby Bezpieczeństwa.
- Jak poinformowały służby ratunkowe Federacji Rosyjskiej, zginęło 3 członków załogi - przekazał Twitterowy kanał FLASH.
Tragedia w Opolu: nie żyje 4-latka i jej 3-letni braciszek. Prokuratura zna już przyczyny dramatuNie jest jasne co spowodowało katastrofę
Na ten moment nie jest jasne, co spowodowało katastrofę. Portal justmedia.ru informuje natomiast, że w okolicy miejsca wypadku znajdują się linie wysokiego napięcia, o które mogła zahaczyć maszyna. Ministerstwo Spraw Nadzwyczajnych Rosji nie wskazało możliwej przyczyny tego zdarzenia.
"Dobrze, że tam nie poszliśmy"
Światło dzienne ujrzały relacje świadków zdarzenia. - Miejscowe dzieci próbowały dotrzeć na rowerach na miejsce katastrofy, jednak nie przepuściła ich drogówka, która zablokowała drogę. O tym informuje nasz korespondent z miejsca zdarzenia - przekazał kanał 74.ru.
- Zwykle wypasamy krowy w tamtym kierunku, dobrze, że tam nie poszliśmy, bo inaczej na pewno spadłoby nam na głowę - powiedział rosyjskiemu dziennikarzowi jeden ze świadków zdarzenia.
Źródło: Twitter/ media