Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Kartki świąteczne z PRL-u warte majątek. Kolekcjonerzy płacą nawet 950 złotych
Weronika Cibor
Weronika Cibor 09.12.2025 23:05

Kartki świąteczne z PRL-u warte majątek. Kolekcjonerzy płacą nawet 950 złotych

Kartki świąteczne z PRL-u warte majątek. Kolekcjonerzy płacą nawet 950 złotych
Fot. Pixabay

W dobie cyfrowych życzeń stare papierowe kartki zyskały nową wartość. Te pochodzące z czasów PRL-u, zapomniane w rodzinnych szufladach, stały się poszukiwanymi przedmiotami kolekcjonerskimi osiągającymi zawrotne ceny.

 

Niezwykła wartość sentymentalnych pamiątek w idealnym stanie

Kartki bożonarodzeniowe z okresu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, które przez dekady były masowo produkowanym i tanim symbolem świąt, dziś przeżywają renesans. Kolekcjonerzy poszukują egzemplarzy wyróżniających się charakterystycznym stylem graficznym, unikatowością lub idealnym stanem zachowania. To, co dla wielu jest jedynie sentymentalnym szpargałem, na rynku kolekcjonerskim okazuje się białym krukiem. Wartość podnoszą również rzadkie motywy czy okolicznościowe wydania związane z ważnymi historycznie momentami.
 

Kartki świąteczne z PRL-u warte majątek. Kolekcjonerzy płacą nawet 950 złotych
kartki PRL, fot. olx.pl

Rekordowa cena za kartkę z motywem Solidarności

Przegląd serwisów aukcyjnych ujawnia skalę zjawiska. Podczas gdy większość kartek z tamtego okresu wyceniana jest na kilkadziesiąt złotych, niektóre egzemplarze osiągają ceny absolutnie niecodzienne. Prawdziwym hitem jest kartka z napisem „Pogodnych świąt Solidarność”, której sprzedawca żąda aż 950 złotych. Ten konkretny przedmiot łączy w sobie świąteczny przekaz z potężnym ładunkiem historycznym i ideologicznym z czasów późnego socjalizmu, co czyni go wyjątkowo pożądanym przez kolekcjonerów okresu.
 

PRL-owskie pamiątki to nie tylko kartki – przeszukaj strychy i szafy

Eksperci radzą, by przy okazji poszukiwań cennych kartek przyjrzeć się innym przedmiotom z epoki. Rynek kolekcjonerski chętnie odkupuje rozmaite pamiątki z PRL-u. Na listę poszukiwanych obiektów trafiły już emaliowane garnki z Olkusza i Chodzieży, kryształowe naczynia, vintage’owe zabawki, plakaty, broszury, a nawet stare telefony komórkowe z lat 80. Wartość mają też modowe dodatki z tamtych lat, takie jak charakterystyczna biżuteria, apaszki czy torebki. Czasem okazuje się, że przedmiot codziennego użytku przechowywany na strychu jest dziś wart kilkaset lub nawet kilka tysięcy złotych.

Rosnące zainteresowanie pamiątkami z PRL-u to zjawisko kulturowe i rynkowe. Dla jednych to sentymentalna podróż w czasie, dla innych – intratna inwestycja. Warto zatem przed świętami przejrzeć rodzinne archiwa, albumy i pudełka. Być może między stertami zwykłych kartek czeka prawdziwa perła, która po latach milczenia znów zyskała głos i wysoką cenę. To idealny moment, by dać starym przedmiotom drugie życie, znajdując dla nich nowego właściciela-kolekcjonera.
 

Kartki świąteczne z PRL-u warte majątek. Kolekcjonerzy płacą nawet 950 złotych
święta, fot. KAPiF
Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News
Tagi: PRL Święta