Już wkrótce zaczną się masowe kontrole. ZUS zapuka do drzwi Polaków

Kontrolerzy ZUS mają narzędzia, które pozwalają skutecznie namierzać nieuczciwych pracowników

Zakład Ubezpieczeń Społecznych coraz częściej kontroluje osoby korzystające ze zwolnień lekarskich w celu wykrycia nieprawidłowości. Kontrolerzy będą zatem sprawdzać, m.in. czy osoby przebywające na L4 faktycznie kurują się w domu, czy postanowiły sobie, np. zafundować długi weekend. Kontrole odbywać się będą również w przychodniach lekarskich, w których lekarze wystawiają nawet po kilkadziesiąt zwolnień dziennie.

Kontrolowanie wystawianych zwolnień lekarskich to obowiązek ZUS, dlatego regularnie sprawdzane są zarówno osoby, które korzystają z tzw. L4, jak i lekarze wystawiający te zaświadczenia. W przypadku wykrycia nieprawidłowości urzędnicy mogą wstrzymać wypłatę świadczenia, a nawet zażądać zwrotu pieniędzy od nieuczciwego pracownika.

Jak przekazuje "Rzeczpospolita", I kwartale 2023 roku przeprowadzono łącznie 117,2 tys. kontroli L4. To o 5 proc. więcej niż w poprzednim kwartale, a w trakcie kontroli odnotowano również 7 proc. wzrost liczby wstrzymanych zasiłków chorobowych. Prosta matematyka nieubłaganie wskazuje na to, że statystycznie Polacy obecnie częściej chodzą na "lewe zwolnienia", niż w poprzednim kwartale. W trakcie kontroli równie często nieprawidłowości wykrywano również po stronie wystawiających L4 lekarzy.

- Ministerstwo Zdrowia twierdzi, że zidentyfikowano 700 medyków, którzy w I kwartale tego roku wypisali przynajmniej 30 zwolnień dziennie. Dlatego zapowiada wprowadzenie minimalnego czasu, który byłby potrzebny do przeprowadzenia wywiadu lekarskiego z pacjentem - informuje dziennik "Rzeczpospolita", przekazując zaskakujące informacje.

- Elektronizacja większości usług realizowanych przez organ rentowy, w tym tych związanych ze zwolnieniami lekarskimi, pozwala na lepszą analizę ryzyka, która gwarantuje możliwość skuteczniejszego typowania przypadków do sprawdzenia. Dzięki temu można chronić system przed nadużyciami, mimo mniejszej liczby wykonywanych kontroli - zdradził w rozmowie z “Rzeczpospolitą” Łukasz Kozłowski z Federacji Przedsiębiorców Polskich.

Córka Lewandowskich przyłapała ich i zrobiła zdjęcie. Wszystko jest już jasne Czytaj dalej

Urlop na L4? Pracownicy ZUS szybko cię namierzą

Jeśli faktycznie istnieją lekarze, którzy masowo wysyłają pacjentów na zwolnienia lekarskie, to nikogo nie zdziwią plany ZUS na najbliższe kontrole. Instytucja planuje znacznie częściej sprawdzać pracowników i lekarzy, gdyż niektóre osoby czas przeznaczony na powrót do zdrowia wykorzystują, np. zatrudniając się u innego pracodawcy, porządkując ogródek, remontując mieszkanie lub wydłużając sobie urlop.

Jak wynika z danych przedstawionych przez ZUS, w 2022 roku wystawiono 27 mln zwolnień lekarskich, czyli o 6 mln więcej niż dwa lata wcześniej. Według danych ZUS najczęstszymi przyczynami nieobecności w pracy były choroby tkanki łącznej i układu kostno-stawowego (16,4 proc. zaświadczeń) oraz poród i ciąża (15,7 proc.).

W dalszej kolejności ZUS jako najczęstsze przyczyny zwolnień lekarskich wskazuje choroby układu oddechowego (14,2 proc.) oraz urazy i zatrucia (13,3 proc.). Co ciekawe, prawie pół miliona zwolnień dotyczyło ciężkiego stresu, wyczerpania i zaburzeń adaptacyjnych, czyli emocjonalnych reakcji będących odpowiedzią na wyjątkowo trudną sytuację, wydarzenie, zmiany życiowe.

Jak przebiega kontrola pracowników ZUS? Lepiej być przygotowanym

W przypadku kontroli pracowników, kontrolerzy najczęściej w pierwszej kolejności udają się do domu chorego lub wskazanego przez niego miejsca pobytu. Jeśli osoba przebywająca na L4 nie znajduje się pod tym adresem, ZUS ponowi kontrolę w innym terminie oraz poprosi o wyjaśnienie przyczyny absencji.

- Taka nieobecność może być usprawiedliwiona, jeżeli była spowodowana np. wizytą u lekarza, koniecznością wykupienia zaleconych przez lekarza lekarstw, odbywaniem rehabilitacji itp. Brak usprawiedliwienia przyczyny nieobecności w miejscu pobytu podczas kontroli albo nieudzielenia wyjaśnień w wyznaczonym terminie może stanowić podstawę do pozbawienia prawa do wypłaty zasiłku chorobowego - czytamy na portalu samorzad.gov.pl.

Osoby chore powinny pamiętać, aby podać lekarzowi aktualne miejsce zamieszkania, pod którym zamierzają przebywać w trakcie zwolnienia lekarskiego, gdyż to właśnie tam szukać będą nas kontrolerzy ZUS. Jeśli mimo kilku prób nas nie zastaną, to możemy mieć z tego powodu nieprzyjemności. Jeśli adres pobytu zmieniamy w trakcie L4, np. jedziemy się kurować do rodziny, należy o tym poinformować ZUS, a także pracodawcę.